Rezultaty wyszukiwania dla: powieść fantasy
Zapowiedź: Pieśń srebrzysta, płomień nocy
Pierwszy tom cyklu Pieśń ostatniego królestwa
Królestwo upadło, lecz pewna dziewczyna ma klucz do jego zapomnianej przeszłości… oraz demonów, które śpią w jej sercu – wyczekiwana nowa dylogia fantasy zainspirowana chińską kulturą i mitologią.
Zapowiedź: Bursztynowy miecz
„Bursztynowy miecz” to kontynuacja bestselerowej powieści fantasy „Jeleni sztylet”. Główna bohaterka - Bora – oskarżona o zdradę i skazana na śmierć, zostaje odratowana. Miasto nad Morzem staje się dla niej ratunkiem i więzieniem. Większość ziem Awandii pozostaje pod okupacją, a wrogie wojska stają na granicy puszczy.
Premiera: Joker. Świat
Co robi Joker podczas wakacji w Hiszpanii? W jaki sposób inspiruje naśladowców, tworząc swoje duplikaty w Czechach i Meksyku? Dzięki czemu kameruński Joker znajduje inspirację? Tylko najlepsi scenarzyści i rysownicy z rozmaitych krajów mogą udzielić odpowiedzi na te pytania. Przedstawiamy wyjątkowe historie obracające się wokół jednej z najbardziej fascynujących postaci w popkulturze.
Savage Avengers. Tom 3
Savage Avengers to wciąż trwająca seria Marvel Comics, w której Conan the Barbarian łączy siły z Wolverine'em, Punisherem, Venomem, Elektrą i Doktorem Voodoo. W tym tomie scenarzysta Gerry Duggan ponownie stawia na wybuchową mieszankę akcji i humoru, która sprawia, że ta nietypowa drużyna wciąż przyciąga do siebie czytelników. I oczywiście, tak jak tego od niej oczekują, niesie ze sobą pewien powiew świeżości, co, jak mogłoby się wydawać, jest już nieco trudne, w tak dobrze znanym uniwersum.
Akcja w trzecim tomie „Savage Avengers” rozgrywa się w momencie, gdy Conan Barbarzyńca i Doktor Strange postanawiają zmierzyć się z tajemniczym Shuma-Gorath, starożytnym bytem, którego mocą karmi się czarownik Kulan Gath. Już od pierwszych stron komiks zaskakuje dynamiką i intensywnością. Niestety, planowana przez Strange’a „wizyta lekarska” nie przebiega zgodnie z planem, co prowadzi do serii nieoczekiwanych zdarzeń i spotkań – w tym z Ghost Riderem oraz Spider-Manem.
Jednym z ciekawszych wątków tego tomu jest współpraca Conana z Ghost Riderem i Spider-Manem. Choć Conan z początku wydaje się nie pasować do świata pełnego technologii i nowoczesnych bohaterów, Duggan udowadnia, że ten brutalny wojownik potrafi odnaleźć się w każdym środowisku. Sceny z udziałem Conana i Spider-Mana przynoszą emocjonujące pojedynki i nieco humoru, który świetnie kontrastuje z mrocznym klimatem całej serii.
Rysunki Patcha Zircera są idealnym dopełnieniem tej dynamicznej i pełnej napięcia opowieści. Jego styl doskonale oddaje brutalność walk, jednocześnie tworząc mroczny, nieco przerażający klimat, który idealnie współgra z fabułą. Szczególnie wyróżniają się kadry przedstawiające Nowy Jork oraz postacie Ghost Ridera i Spider-Mana. Zircher umiejętnie oddaje złożoność i dynamikę walk, sprawiając, że każda strona tętni życiem.
„Savage Avengers. Tom 3” to kontynuacja, która zadowoli fanów serii. Ponownie oferuje im mieszankę akcji, humoru, widowiskowych walk i mrocznych tajemnic. Choć może nie jest to komiks, który przypadnie do gustu wszystkim – szczególnie tym, którzy oczekują bardziej klasycznego podejścia do postaci Conana – to jednak jego unikalny styl i połączenie różnych elementów z pewnością zasługuje na uwagę. Jeżeli jesteś fanem nietypowych drużyn superbohaterów, ten tom Savage Avengers na pewno dostarczy Ci wiele satysfakcji i myślę, że warto dać mu szansę.
Fantastyka z silną bohaterką w roli głównej - Niewolnica elfów - J. K. Komuda
Już 12 września swoją premierę będzie miała “Niewolnica elfów” autorstwa Justyny Komudy (J. K. Komuda), czyli trzeci tom popularnej wśród miłośników fantastyki sagi “Córa Lasu”. To porywająca historia o dziewczynie, która trafiła do magicznego świata elfów. To też opowieść o woli przetrwania, walce z niesprawiedliwością i nieoczywistej przyjaźni pokonującej rasowe podziały. Książka wydana nakładem Wydawnictwa Czarownego, będzie dostępna w sprzedaży w największych księgarniach w Polsce.
Znak i omen
„Znak i omen” to powieść, która fascynuje czytelnika już od pierwszych strony i nie pozwala mu oderwać się aż do samego końca. Autorka, Marah Woolf, znana jest fanom fantastyki ze swoich dzieł takich jak „Kroniki Atlantydy” czy „Trzy czarownice". I tym razem niemiecka pisarka nie zawiodła swoich fanów (w tym mnie) – po raz kolejny na mistrzowskim poziomie łączy elementy fantasy, romansu i tajemnicy, tworząc historię, która pozostaje w pamięci czytelnika na długo po zakończeniu lektury.
Główną bohaterką książki jest Valea, młoda kobieta o niezwykłych zdolnościach, viccanka mieszkająca w ludzkim świecie. Kiedy ponad dekadę temu jej najbliższa rodzina została zamordowana, dziadek, głowa kowenu, odesłał ją z dala od domu, chcąc uchronić przed niebezpieczeństwem. Bohaterka najbardziej na świecie pragnie powrócić do swojego ludu i wyjaśnić wydarzenia sprzed lat. Na jej drodze pojawia się przystojny strzygoń Nikolai, którego pojawienie się zapoczątkuje serię niespodziewanych wydarzeń. Autorka ma prawdziwy talent do budowania napięcia, stopniowo odsłaniając tajemnice i zawiłości świata, który stworzyła. Jej bohaterowie wydają się prawdziwymi postaciami z krwi i kości, dzięki czemu czytelnik ma szansę się z nimi utożsamić i przeżywać ich przygody razem z nimi. Romantyczny wątek również jest wpleciony w fabułę i choć początkowo wydawał mi się irytujący, to z czasem zmieniłam zdanie, a finalnie podniósł on moją ocenę.
Uważam, że najnowsza książka Marah Woolf to prawdziwe dzieło, pasjonująca podróż do świata magii i tajemniczych zdarzeń, która nie pozostawia czytelnika obojętnym. Autorka stworzyła wspaniałą opowieść, która na pewno zachwyci miłośników fantastyki i romansów. Gorąco polecam tę książkę każdemu, kto pragnie oderwać się od rzeczywistości i wnieść do swojego życia odrobinę magii.
Premiera: Smocza krew
Wspaniała przygodowa opowieść rycerska!
Kształtowanie Śródziemia
„Kształtowanie Śródziemia” to czwarty tom z dwunastotomowej serii "Historia Śródziemia", którą opracował Christopher Tolkien na podstawie notatek i zapisków swojego ojca, J.R.R. Tolkiena. Oczekiwana z niecierpliwością przez fanów na całym świecie seria, rzuca nowe światło na skomplikowany proces tworzenia legendarnego świata Śródziemia i Valinoru. Christopher Tolkien, z wielką starannością, analizuje niepublikowane wcześniej materiały, które ukazują ewolucję geografii, historii i mitologii wykreowanej przez jego ojca.
O czym jest książka?
„Kształtowanie Śródziemia” rozwija przed nami obraz kształtowania się chronologicznej oraz geograficznej struktury legend Śródziemia i Valinoru. Tekst uzupełniają mapy i schematy świata sprzed i po kataklizmach spowodowanych Wojną Bogów oraz upadkiem Númenoru. Książka zawiera również „Kroniki Valinoru” i „Kroniki Beleriandu”, które ukazują proces tworzenia chronologii Pierwszej Ery. Z tych roczników poznajemy także historię Ӕlfwina, Anglika, który odbył podróż na Prawdziwy Zachód i przybył na Tol Eressëę, gdzie poznał pradawną historię elfów i ludzi. W tomie tym znajdują się także jedyne wersje mitów i legend Pierwszej Ery, które J.R.R. Tolkien doprowadził do końca, w tym „Silmarillion” z 1926 roku oraz „Quenta Noldorinwa" z 1930 roku. Ponadto, czytelnik ma okazję zapoznać się z pieśnią Tuora, opowiadającą o spotkaniu z Ulmem w Krainie Wierzb, oraz ze staroangielskimi wersjami fragmentów obu kronik.
Moja opinia i przemyślenia
Jako miłośniczce twórczości Tolkiena, „Kształtowanie Śródziemia" dostarczyło mi wiele radości i satysfakcji. To niezwykłe doświadczenie móc obserwować, jak ewoluował świat Śródziemia, jakie zmiany przechodziły postacie, linie czasu i lokalizacje. Christopher Tolkien wykonał monumentalną pracę, zbierając i porządkując notatki swojego ojca, co pozwoliło czytelnikom zanurzyć się w proces twórczy jednego z największych pisarzy XX wieku. „Kształtowanie Śródziemia” oferuje unikalny wgląd w proces tworzenia legend i mitologii, które stały się fundamentem dla „Władcy Pierścieni” i „Silmarillionu”. Obecność map i diagramów, które ilustrują zmiany w geograficznej strukturze Śródziemia, dodaje książce szczególnego uroku. Dzięki nim możemy lepiej zrozumieć, jak Tolkien rozwijał swoje pomysły i jak różne wydarzenia wpływały na kształtowanie się jego świata.
Styl pisania Christophera Tolkiena jest klarowny, a jednocześnie pełen szacunku dla oryginalnych tekstów. Dzięki jego pracy, „Kształtowanie Śródziemia” nie jest tylko zbiorem notatek, ale spójną opowieścią, która wciąga czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. Choć oczywiście nie jest to lektura porywająca, bliżej jej do dzieła naukowego. Już dzisiaj wiem na pewno, że z przyjemnością sięgnę po kolejny tom tej rewelacyjnie opracowanej serii.
Podsumowanie
„Kształtowanie Śródziemia”, jak i cała seria „Historia Śródziemia”, to prawdziwe kompendium wiedzy dla każdego fana twórczości Tolkiena. Christopher Tolkien, zbierając i porządkując notatki swojego ojca, stworzył dzieło, które pozwala nam lepiej zrozumieć proces twórczy jednego z największych pisarzy fantasy. J.R.R. Tolkien nie tyle napisał książki, co wykreował realistyczny, niezwykle szczegółowy i dopracowany świat, jego mieszkańców, religię, a nawet języki. Uważam, że to po prostu coś niesamowitego!
Klątwa Czarnoboga
Znacie serię „Baśniobór”? A może lubicie książki z serii „Kroniki Archeo”? Jeżeli tak, możecie sobie wyobrazić czym jest „Klątwa Czarnoboga”, debiutancka powieść fantasy Adama Wyrzykowskiego, która czerpie pełnymi garściami z bogatej i fascynującej mitologii słowiańskiej. Autor zabiera nas w niezwykłą podróż przez świat pełen tajemniczych istot, pradawnych bóstw i magicznych miejsc, w którym rzeczywistość miesza się z legendami, a magia jest na wyciągnięcie ręki.
Zarys fabuły
Historia zaczyna się w momencie, gdy robotnicy podczas budowy mostu na rzece odkrywają drewniany posąg przedstawiający prastare bóstwo. Wkrótce w spokojnym miasteczku zaczynają dziać się dziwne, niewytłumaczalne rzeczy, które burzą dotychczasowy spokój mieszkańców. Trzynastoletni Makary i jego przyjaciele zostają wciągnięci w wir wydarzeń związanych z tajemniczym totemem, który wprowadza chaos i przerażenie. Gdy znika dziewczynka o imieniu Berenika, młodzi bohaterowie muszą odkryć, co się stało, jednocześnie stawiając czoła złowrogim siłom Czarnoboga.
Moja opinia i przemyślenia
Moim zdaniem jednym z najciekawszych elementów powieści jest umiejętne wykorzystanie motywów mitologii słowiańskiej. Adam Wyrzykowski z dużą starannością przedstawia różnorodne istoty nadprzyrodzone. W książce pojawiają się demony, duchy, skrzaty czy nimfy, które odgrywają kluczowe role w fabule. Na końcu książki znajduje się krótki bestiariusz, który pomaga czytelnikowi lepiej zrozumieć te postacie i ich miejsce w mitologicznym świecie.
Makary to sympatyczny i odważny chłopiec, który mimo trudnej sytuacji rodzinnej stara się odnaleźć w nowym środowisku. Relacja z samotnie wychowującym go ojcem jest przedstawiona w przekonujący sposób, a przyjaciele Makarego, każdy z własnymi problemami, wnoszą do fabuły dodatkowe wątki, poruszające ważne tematy, takie jak przemoc szkolna, brak akceptacji wśród rówieśników i trudności w relacjach rodzinnych. Realistyczne przedstawienie tych problemów sprawia, że łatwo można się utożsamić z bohaterami i ich zmaganiami. Dzięki nim powieść staje się nie tylko ciekawą przygodą, a ma w sobie nieco więcej głębi.
Autor pisze w lekki i przystępny sposób, dzięki czemu książkę czyta się z przyjemnością. Dynamiczna akcja nie pozwala nawet na chwilę nudy, a złożona fabuła wciąga od pierwszych stron. Język, jakim posługuje się Autor, jest pełen humoru i ironii, co nadaje dialogom naturalności i autentyczności.
Uważam, że „Klątwa Czarnoboga” to interesujący i dobrze napisany debiut fantasy, który zasługuje na uwagę szerokiego grona odbiorców. Autor skłania do refleksji nad ważnymi kwestiami społecznymi, a nawet ekologicznymi. Historia łączy w sobie elementy przygody, magii i mitologii, tworząc niezwykle wciągającą opowieść o przyjaźni, odwadze i walce ze złem.
Podsumowanie
Moim zdaniem „Klątwa Czarnoboga” to powieść, która ma potencjał, aby stać się początkiem nowej, interesującej serii fantasy. Autor umiejętnie balansuje między różnymi gatunkami, tworząc historię, która wciąga, bawi i skłania do myślenia. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom cyklu „Bliskie spotkania czarciego stopnia” i serdecznie polecam serię wszystkim miłośnikom literatury z nutami mitologii słowiańskiej. To książka skierowana do młodszych czytelników, ale myślę, że nadaje się dla każdego.
X mieczy. Tom 1
„X-Men: X mieczy" to pierwszy tom monumentalnego komiksowego wydarzenia, które zamyka cykl „Świt X” i otwiera nowy rozdział nosząc tytuł „Rządy X”. O czym jest komiks? To epicka opowieść, która wprowadza czytelników w początkowe losy państwa mutantów na wyspie Krakoa, jednocześnie zanurzając ich w skomplikowanym świecie magii, mrocznych sił i politycznych intryg.
Dawno, dawno temu, Krakoa i Arakko były jednym lądem, aż do momentu, gdy wybuchła wojna i mroczna siła rozdzieliła je na tysiące lat. Teraz, po latach rozłąki, Arakko, które uległo armii demonów, zagraża ponownie Krakoi. X-Men oraz inni mutanci, którzy dopiero co zbudowali swoje biotechnologiczne utopie, muszą stawić czoła nadciągającemu zagrożeniu. Aby ocalić swoje nowe państwo, muszą wziąć udział w turnieju zorganizowanym przez kapryśną władczynię jednego z królestw Innego Świata – miejsca, które łączy wszystkie rzeczywistości.
Scenariusz tego monumentalnego tomu został stworzony przez wielu uznanych twórców komiksowych, takich jak Jonathan Hickman, Tini Howard, Benjamin Percy, Zeb Wells i Gerry Duggan. Rysunki wykonali tacy artyści jak Leinil Francis Yu, Pepe Larraz, Viktor Bogdanović, Rod Reis, Phil Noto oraz inni. Ta różnorodność twórców i rysowników nadaje komiksowi niezwykłego charakteru i różnorodności artystycznej. Z pewnością było to nie lada wyzwanie dla artystów, a jednocześnie żaden z nich nie mógł postawić na własny, oryginalny koncept.
Z pewnością atutem komiksu „X mieczy” jest jego epickość i skala. Dzieło wciąga czytelników w skomplikowany świat mutantów, w którym magia i technologia współistnieją, tworząc fascynujący krajobraz narracyjny. Twórcy zgrabnie splatają ze sobą różnorodne wątki, postacie i tła, tworząc złożoną, ale spójną historię, która trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. X-Men od zawsze byli znani z bogato rozwiniętych charakterów, a „X mieczy” nie jest wyjątkiem. Postacie takie jak Wolverine, Storm, Cable, czy Cyclops, są pokazane w nowych, często zaskakujących rolach, które dodają im świeżości. Relacje między mutantami są pełne napięcia i emocji, co sprawia, że czytelnik z łatwością angażuje się w ich losy.
Rysunki w „X mieczy” są po prostu oszałamiające. Każdy z artystów wnosi coś unikalnego do stołu, tworząc różnorodne, ale harmonijne obrazy, które doskonale oddają atmosferę i ton opowieści. Sceny walk są dynamiczne i pełne energii, a momenty ciszy i refleksji są równie dobrze uchwycone, dodając głębi i kontekstu.
Jednym z najciekawszych aspektów „X mieczy” jest wprowadzenie elementów mitologii i magii. Turniej zorganizowany przez władczynię Innego Świata, jego uczestnicy i zasady, to nie tylko okazja do pokazania efektownych scen walki, ale także do zgłębienia bogatej mitologii tego uniwersum. Magiczne artefakty, prastare bóstwa i demony tworzą tło, które jest równie istotne, co same postacie i ich działania.
Niestety komiks nie jest pozbawiony wad. Fabuła jest tak rozbudowana, że aż przytłacza, a mnogość artystów spowodowała pewien nieodzowny chaos, który wdarł się nieubłaganie na strony historii. Ilość postaci i wątków, choć imponująca, może być trudna do śledzenia dla czytelników, którzy nie są dobrze zaznajomieni z wcześniejszymi wydarzeniami w uniwersum X-Men. Ponadto, niektóre momenty w komiksie wydają się przerysowane i mało realistyczne, nawet jak na standardy Marvela. Czy można było tego uniknąć? Niestety w tym przypadku nie sądzę.
Pierwszy tom serii „X-Men: X mieczy” to monumentalne dzieło, które z pewnością przyciągnie uwagę zarówno wiernych fanów, jak i nowych czytelników. Komiks oferuje mieszankę epickiej akcji, bogatych charakterów i fascynującej mitologii, tworząc ekscytującą historię. Mimo pewnych wad i złożoności, jest to pozycja, która zasługuje na uwagę i pochwały. Jeśli szukasz komiksu, który dostarczy Ci nie tylko rozrywki, ale także skłoni do refleksji i da możliwość podziwiania prac różnych rysowników, „X mieczy” jest doskonałym wyborem. Chętnie przeczytam kolejny tom serii.