kwiecień 19, 2024

Rezultaty wyszukiwania dla: Triskel

środa, 25 lipiec 2018 10:48

Triskel. Gwardia

W moje ręce trafił ostatnio znów dość rozreklamowany debiut, który nie dość że wyszedł spod skrzydeł w gruncie rzeczy cenionego przeze mnie wydawnictwa Uroboros, to jeszcze całkiem nieźle się zapowiadający - takie świeże SF: supermoce, korporacyjne przekręty, polityczna gra i terroryści. Czy interesująca otoczka okazała się być preludium do dobrej powieści?

Ta sprawa to nie tyle afera międzynarodowa, co... międzywymiarowa! Przed Mayday największe wyzwanie w jej krótkiej karierze superbohaterki. Jak może jednak walczyć z czymś, czego nie rozumie?

Scyld City – w przeciwieństwie do imperium – to idealne miejsce dla osób obdarzonych nadnaturalnymi zdolnościami. Władze miejskie doskonale wiedzą, jak spożytkować te moce. Dlatego w tym mieście porządku strzeże Gwardia: Kret, Burza i Mayday.
Nikt nie wie, że za maską Mayday kryje się niepozorna studentka, Sinead Clarke. Z pochodzenia Sidheanka, marzy, by jej ojczyzna wreszcie przestała kojarzyć się tylko z terroryzmem. W wolnym czasie angażuje się w działalność na rzecz swoich rodaków. Oczywiście wtedy, kiedy akurat nie walczy z przestępczością.
Ostatnio Gwardia ma pełne ręce roboty. W napadzie na Muzeum Historii Naturalnej użyto dziwnej broni. Technologia przeczy prawom fizyki, zupełnie jakby nie pochodziła z tego świata...
W dodatku w mieście pojawia się Duncan, przyjaciel Sinead z dzieciństwa, bojownik o wyzwolenie Sidheanii spod jarzma imperium. I wygląda na to, że nie jest to towarzyska wizyta.
Sinead ma poczucie, że te dwie sprawy jakoś się łączą. Wszystkie tropy prowadzą do tajemniczej istoty, zwanej Lazur...

Każdy autor kiedyś miał swój pierwszy raz. Każdy debiutował, czy Sapkowski, czy Tolkien czy Martin. Każdy, kto wymarzył sobie drogę przez zawód autora, przeżywa wiekopomną chwilę wydania swojej pierwszej powieści. Trzeba jednak liczyć się z faktem, że pierwsze dzieła będą dokładnie maglowane przez krytyków, w celu sprawdzenia, czy w domniemanym przyszłym pisarzu jest cień szansy na większy sukces. Dobry debiut to taki, który wywołuje efekt wow. To taki, który jest lepszy, niż książki doświadczonych pisarsko twórców - wtedy wiemy, że rodzi nam się nie rzemieślnik, a prawdziwy, dumny autor. Tak było z Sapkowskim, Kossakowską, Grzędowiczem, Piekarą, Gołkowskim... Trochę ich by się znalazło. Krystyna Chodorowska jednak, mimo że starała się wykreować naprawdę oryginalny świat, barwnych bohaterów i ciekawą fabułę, to wydaje mi się, że pomysł przerósł jej umiejętności.

Pierwsze, co rzuca się czytelnikowi w oczy to chaos. Uniwersum Chodorowskiej kreowane jest na bogate, autorka stara się skrupulatnie pokazać czytelnikowi każdy jego zakamarek, panujący ustrój, zasadę działania. W gruncie rzeczy można się w tym zwyczajnie zagubić, w moim odczuciu Scyld-City jak i całe Imperium, są po prostu przerysowane, nie jest zbytnio interesujące. To samo bohaterowie - na pierwszy rzut oka wszystko jest ok, mają swoje charaktery i relacje, dialogi budowane są naprawdę sprawnie i fajnie, aczkolwiek nie poczułem do nich absolutnie nic. Zazwyczaj czytelnik przywiązuje się do bohatera, to on jest tak naprawdę przewodnikiem, swojego rodzaju duszą książki. Tutaj tego zabrakło.

Triskel to pierwszy tom większej całości. Chaos można tłumaczyć tym, że autorka być może chciała rozpocząć w powieści kilka wątków i stworzyć sobie fabularne drzwiczki do kolejnych części. Niestety, ale w moim odczuciu książka wypadła dość słabo, i mimo szczerych chęci polubienia, nie udało mi się zaprzyjaźnić z bohaterami. Trudno mi polecić książkę, aczkolwiek zdaje sobie sprawę, że może się spodobać niezbyt wymagającym czytelnikom. Czy zagłębie się w kontynuację? Raczej nie.

Dział: Książki
środa, 20 czerwiec 2018 20:21

Triskel - fragment

Krystyna Chodorowska „Triskel”

Najdłuższe słowo prawdopodobnie znaczyło „grozi śmiercią”.
Od kilku godzin co jakiś czas wracał myślami do napisu na tabliczce umieszczonej od strony ulicy. Przyglądał się jej elementom, obracał je niczym puzzle. Nie znał tego języka, ale miał już niemal pewność, że rozpracował komunikat właściwie, tylko ten jeden fragment – „grozi śmiercią” – trochę go zmylił. Mieli na to jedno słowo.
W opuszczonym budynku dach zwykle zawalał się pierwszy i w tym przypadku też tak było. Na podłodze zalegały resztki pękniętych krokwi, strzępy izolacji i odłamki dachówek, ale ściany wciąż trzymały się mocno, z wyjątkiem jednej, tuż przy narożniku, pękniętej podczas pożaru, teraz odsłaniającej szeregi gołych, nadpalonych cegieł, jakby to były zęby. Okiennice zawodziły ze skrzypieniem, a w ramie okiennej nie został już ani kawałek szyby, która chroniłaby wnętrze od deszczu. Wszystko wokół pachniało stęchlizną, pleśnią, wilgotną ziemią i kocimi sikami. Gdyby zadarł głowę, pomiędzy krokwiami zobaczyłby skrawki zachmurzonego nieba.

Dział: Książki
środa, 20 czerwiec 2018 20:13

Triskel. Gwardia

Ta sprawa to nie tyle afera międzynarodowa, co... międzywymiarowa! Przed Mayday największe wyzwanie w jej krótkiej karierze superbohaterki. Jak może jednak walczyć z czymś, czego nie rozumie?
Gwardia Scyld City – Mayday, Burza i Kret – ma pełne ręce roboty. Muszą wyjaśnić zagadkę napadu na Muzeum Historii Naturalnej. Użyta w nim broń przeczy prawom fizyki! Tak jakby technologia nie pochodziła z tego świata... W dodatku w mieście pojawia się przyjaciel Mayday z dzieciństwa, bojownik o wolność Sidheanii. Te dwie sprawy zdają się mieć wspólny mianownik. Wszystkie tropy prowadzą do tajemniczej istoty, zwanej Lazur...

Dział: Zakończone
sobota, 09 czerwiec 2018 11:50

Triskel. Gwardia

 

Bojowniczka o wolność i idealistka, obdarzona niezwykłymi umiejętnościami. A przy tym zwykła dziewczyna której los nie szczędzi trudnych wyborów. Poznajcie Mayday, która, zgodnie ze znaczeniem swego nowego imienia, zawsze jest gotowa pośpieszyć na pomoc. A w tle zamachy terrorystyczne, potężne korporacje, zaborcze Imperium, jednostka specjalna złożona z indywidualistów dysponujących supermocami oraz tajemnicza, niebezpieczna moc spoza znanego świata i wymiaru. Nieodgadniony Lazur. Jakie naprawdę są jego zamiary? Dowiecie się z książki "Triskel. Gwardia" Krystyny Chodorowskiej. Brzmi dobrze? To przeczytajcie!

Maja Lidia Kossakowska

Dział: Książki
poniedziałek, 07 maj 2018 13:59

Triskel. Gwardia

20 czerwca nakładem Wydawnictwa Uroboros ukaże się kolejna książka pod naszym patronatem - "Triskel. Gwardia" Krystyny Chodorowskiej.

Bojowniczka o wolność i idealistka, obdarzona niezwykłymi umiejętnościami. A przy tym zwykła dziewczyna której los nie szczędzi trudnych wyborów. Poznajcie Mayday, która, zgodnie ze znaczeniem swego nowego imienia, zawsze jest gotowa pośpieszyć na pomoc. A w tle zamachy terrorystyczne, potężne korporacje, zaborcze Imperium, jednostka specjalna złożona z indywidualistów dysponującychsupermocami oraz tajemnicza, niebezpieczna moc spoza znanego świata i wymiaru. Nieodgadniony Lazur. Jakie naprawdę są jego zamiary? Dowiecie się z książki "Triskel. Gwardia" Krystyny Chodorowskiej. Brzmi dobrze? To przeczytajcie!
Maja Lidia Kossakowska

Dział: Patronaty