Rezultaty wyszukiwania dla: Tajemnice

poniedziałek, 02 październik 2023 22:18

Gwiezdny Zamek. Międzyplanetarna wystawa z 1875 roku

 

„Gwiezdny zamek. Międzyplanetarna wystawa z 1875 roku” (w oryginale „Le Château des Étoiles. 1869: La Conquête de l’espace") to pięknie ilustrowany komiks autorstwa francuskiego twórczy Alexa Alice. Łączy w sobie elementy steampunku, przygody i fantastyki naukowej. Niedawno nakładem wydawnictwa Egmont ukazał się w Polsce już szósty tom serii. 

Komiks opowiada historię z 1869 roku, kiedy to naukowcy i odkrywcy zaczynają eksperymentować z eterycznym gazem - tajemniczą substancją, która może napędzać pojazdy i umożliwiać podróżowanie w przestrzeni kosmicznej. Główny bohater, młody Séraphin, wraz ze swoim ojcem, również naukowcem, biorą udział w tym niezwykłym przedsięwzięciu. Po tragicznej utracie ojca, Séraphin spotyka dwójkę ekscentrycznych podróżników i dołącza do nich w epickiej przygodzie, w trakcie której razem badają tajemnice kosmosu i próbują znaleźć matkę chłopca, która zaginęła podczas jednej z ekspedycji kosmicznych. 

Seria wyróżnia się pięknie wykonanymi, akwarelowymi ilustracjami, które przyciągają oko i nadają opowieści bajkowy, oniryczny charakter. Styl graficzny Alice'a oddaje zarówno piękno, jak i grozę nieskończonej przestrzeni kosmicznej, ukazując majestatyczne krajobrazy i fantastyczne pojazdy steampunkowe. Fabuła jest wciągająca i pełna zwrotów akcji, a postacie są dobrze nakreślone i złożone, z indywidualnymi cechami i motywacjami. Na uwagę zasługuje również wspaniałe wydanie, na które składają się świetna szata graficzna, twarda oprawa i doskonałej jakości papier. 

„Gwiezdny zamek” to komiks, który z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom fantastyki naukowej i przygody, zwłaszcza w konwencji steampunk. Jego unikalny styl wizualny i fascynująca historia sprawiają, że jest to pozycja warta uwagi dla czytelników w różnym wieku, którzy są gotowi na podróż do fantastycznego, alternatywnego świata pełnego tajemnic i niesamowitych odkryć. Mistrzowska kreska, urzekająca historia, wiarygodne postacie — to wszystko sprawia, że komiks jest naprawdę mistrzowską kreacją. 

Mimo że historia nie jest trudna do śledzenia, nic w niej nie jest naprawdę proste, co sprawia, że jest to świetną lekturą zarówno dla młodszych, jak i dorosłych czytelników. Przyznam, że z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy! Uważam, że ten album to prawdziwy sukces, a obok serii nie można przejść obojętnie.  

Dział: Komiksy
poniedziałek, 25 wrzesień 2023 13:29

Konkurs: Wróżda

Porywający thriller, w którym nic nie jest takie, jakim się wydaje. Jeden z najlepszych debiutów ostatnich lat! Zanurz się w mrocznym świecie tej niezwykłej historii, gdzie krótka wiadomość stawia wszystko na głowie, budzą się stare demony, a nieustający niepokój od pierwszej strony trzyma w napięciu do samego końca.

Dział: Zakończone
poniedziałek, 25 wrzesień 2023 13:17

Skorpion. Tom 2

 

Czy twojemu sercu bliskie są klimaty rodem z filmów „Indiana Jones”? Jeżeli tak, seria „Skorpion” będzie właśnie dla ciebie. Drugi album zbiorczy zawiera trzy tomy oryginalne: „Demon w Watykanie”, „Święta Dolina” i „Skarb Świątyni”, które zostały odziane w elegancką, twardą oprawę.

„Skorpion” to dynamiczna, pełna akcji, napięcia i tajemnic opowieść, która rozgrywa się w sercu Watykanu i na Dalekim Wschodzie XVIII wieku. Kontynuując historię z poprzednich zeszytów, twórcy wprowadzają nas w wir wydarzeń. Szybko okazuje się, że nic nie jest pewne, a tajemnice kościoła mogą się okazać kluczem do przetrwania. Kardynał Trebaldi, z armią Templariuszy u boku, jest gotów przejąć władzę nad kościołem. Skorpion, aby go powstrzymać, musi udowodnić, że oficjalna wersja kościoła na temat św. Piotra jest nieprawdziwa. To prowadzi go w pełną niebezpieczeństw podróż do Ziemi Świętej. Po drodze towarzyszą mu skrywający równie wiele tajemnic bohaterowie, niekiedy o zupełnie niespodziewanych motywacjach.

Myślę, że szczególną uwagę trzeba zwrócić na oprawę graficzną komiksu. Enrico Marini, korzystając ze stylu ligne claire, który charakteryzuje się czystą, wyraźną kreską o jednolitej grubości oraz brakiem kreskowania, cieni i dużych kontrastów, tworzy na każdej stronie prawdziwe dzieła sztuki. Bogactwo detali, od realistycznie odwzorowanych strojów, po wyjątkowe maniery postaci, sprawia, że lektura jest prawdziwą ucztą dla oka. Chociaż można by przypuszczać, że taka oprawa wizualna ma prawo przysłonić treść, okazuje się, że sama historia jest równie porywająca. To idealna mieszanka przygód, diabelskiej intrygi, namiętnego romansu i humoru. Dosłownie — Indiana Jones w czystej postaci. Jest to również opowieść o tym, jak kościół przejmował postacie i historie, aby wzmocnić swoją władzę.

Stephen Desberg i Enrico Marini prezentują dzieło pełne emocji, akcji i napięcia, które na pewno dostarczy czytelnikom wielu godzin wspaniałej rozrywki. „Skorpion” to porywający komiks, który trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. W połączeniu z niesamowitą oprawą graficzną, staje się pozycją obowiązkową dla miłośników komiksów przygodowych i różnego rodzaju teorii spiskowych. Niecierpliwie czekam na kolejne tomy! Mam nadzieję, że będą trzymały równie wysoki poziom. 

Dział: Komiksy
niedziela, 17 wrzesień 2023 22:10

Zapowiedź: Yellowface

YELLOWFACE, R.F. Kuang; Świetna lektura. Zbrodnia, satyra, horror, paranoja, kwestie tożsamości kulturowej i przywłaszczenia. A wszystko w sosie trwającej w mediach społecznościowej inby. Ponad wszystko, to jednak znakomita opowieść. Książka, którą trudno odłożyć, a jeszcze trudniej zapomnieć.

Stephen King

Dział: Książki

 

Kiedy w 1977 roku na ekrany kin trafił film „Gwiezdne wojny: Nowa nadzieja”, niewielu przewidywało, że będzie to początek jednej z najważniejszych i najbardziej wpływowych sag w historii kinematografii. George Lucas, stworzyciel tej niezwykłej opowieści, zapoczątkował rewolucję w świecie filmów, technologii i popkultury. Od odległych planet, przez niezapomniane postacie takie jak Luke Skywalker, księżniczka Leia czy Darth Vader, po ikoniczną muzykę Johna Williamsa –- Gwiezdne Wojny stały się czymś więcej niż tylko seria filmów. Stały się fenomenem globalnym, który kształtuje wyobrażenia o kosmicznych przygodach już od ponad czterech dekad. Przyznam jednak, że manga, której akcja dzieje się w tym uniwersum to dla mnie coś zupełnie nowego.

Zarys fabuły

Drugi tom mangi ze świata „Gwiezdnych Wojen” — „Star Wars. Wielka Republika. Na skraju równowagi” — zabiera nas głęboko w serce Wielkiej Republiki, ukazując tajemnice, konflikty i dramaty, które kształtują galaktykę. Sławni Jedi chronią ją, starając się osiągnąć równowagę w chaosie rosnącego niebezpieczeństwa. Fabuła koncentruje się na padawanie Keerinie Fionnie i rycerce Jedi Lily Tora-Asi, którzy z determinacją próbują bronić swojego nowego domu przed zagrożeniem ze strony Nihilów. Jednak gdy mistrz Arkoff opuszcza planetę, a Lily zostaje z zadaniem odbudowy, niespodziewany gość przynosi zupełnie nowe wyzwania.

Moja opinia i przemyślenia

Akcja mangi rozwija się dość powoli, choć zawiera elementy, które dodają jej głębi, takie jak wewnętrzne konflikty Lily i jej relacja z Keerinem. Kreska komiksu jest konsekwentnie dobra, z dynamicznymi ilustracjami, które oddają atmosferę galaktycznych przygód. Marchion Ro zamknięty w formę mangi zachowuje charakterystyczną dla siebie charyzmę jako główny antagonista, natomiast Lily Tora-Asi to postać, która potrafi się wyróżnić. Jej pewność siebie i jednocześnie wewnętrzne wątpliwości stanowią serce całej historii. Choć muszę też przyznać, że jest w historii nieco zbyt wiele amerykanizacji (to znaczy poglądów, które mocno różnią się od naszych, względnie centrycznych polskich przekonań, uwzględniających czarno-białą rzeczywistość). Mimo pewnych dłużyzn, tom kończy się dramatycznie, ale jak? Tego oczywiście wam nie zdradzę.

Twórcy Shima Shinya, Daniel José Older oraz Mizuki Sakakibara prezentują unikalną perspektywę na erę Wielkiej Republiki, w której choć pojawia się wiele znanych motywów, zachowuje własną, oryginalną tożsamość. Mimo że nie jest to obowiązkowa lektura dla tych, którzy chcą zgłębić uniwersum „Gwiezdnych Wojen”, to myślę żę stanowi ona przyjemne uzupełnienie dla miłośników serii.

Podsumowanie

„Star Wars. Wielka Republika. Na skraju równowagi. Tom 2” to mieszanka fascynującej fabuły, wspaniałej sztuki i głębokich charakterystyk postaci. Choć ma pewne niedociągnięcia w tempie narracji, sądzę, że warto poświęcić jej czas. To całkiem udana kontynuacja. 

Dział: Komiksy
poniedziałek, 21 sierpień 2023 18:47

Zapowiedź: "Cień Kitsune" Julie Kagawy

W pierwszej księdze inspirowanej japońską mitologią trylogii Julie Kagawa snuje wciągającą opowieść o przyjaźni i zdradzie, prawdzie i oszustwie, przybranej tożsamości i tajemnicach, które mogą wpłynąć na przyszłość całego świata.

Dział: Książki
wtorek, 15 sierpień 2023 17:38

Zapowiedź: Fourth Wing. Czwarte Skrzydło

Smok bez swojego jeźdźca cierpi. Jeździec bez swojego smoka ginie. (Artykuł Pierwszy, Ustęp Pierwszy, Kodeks Jeźdźców Smoków)

Oto brutalny, elitarny świat wojskowej uczelni dla jeźdźców smoków autorstwa bestsellerowej autorki Rebeki Yarros!

Dział: Książki
piątek, 28 lipiec 2023 11:42

Poszukiwacze światła

 

 

„Poszukiwacze światła” spod pióra Femi Kayode to powieść, która zaczyna się niczym typowy kryminał, by potem przepotwarzyć się w złożoną i wielowątkową opowieść o prawdzie, korupcji i moralności. Jest to pierwszy tom serii z Philip’em Taiwo w roli głównej, w którym poznajemy śledztwo dotyczące trzech zamordowanych studentów. Z każdym rozdziałem zagłębiamy się w tajemnicę, która staje się coraz bardziej zawiła. Odkrywamy nowe, przerażające fakty, wpływające na zmianę naszych początkowych założeń.

Na trzech studentach w niewielkiej miejscowości o wdzięcznej nazwie Okriki zostaje wykonana egzekucja, której zarówno egzekutorami, jak i świadkami jest tłum ludzi. Całe zdarzenie zostaje nagrane i zaczyna krążyć po sieci. Przestępstwo, które wydaje się początkowo tylko okrutnym, bezmyślnym porywem tłumu, gdy Autor stopniowo odsłania kolejne warstwy swojej historii, staje się znacznie bardziej skomplikowane. W miarę jak dr Taiwo zagłębia się w sprawę, zaczyna dostrzegać niepokojące powiązania między śmiercią trzech studentów, a korupcją na najwyższych szczeblach władzy.

Femi Kayode stworzył zdecydowanie autentyczną i sugestywną narrację, która skutecznie przenosi czytelnika do pełnej sprzeczności rzeczywistości Nigerii. Autor precyzyjnie portretuje społeczeństwo pełne podziałów, gdzie mimo upływu czasu niektóre wartości czy praktyki nadal wydają się głęboko zakorzenione i niezmienne. W tym kontekście, „Poszukiwacze światła” stają się nie tylko fascynującym thrillerem, ale również solidnym społecznym komentarzem. Treść mocno podkreśla niejednoznaczność prawdy i pokazuje, jak łatwo jest nią manipulować dla własnych celów. Książka stawia pytania o odpowiedzialność, sprawiedliwość i moralność w kontekście ogromnej korupcji i nieludzkiego traktowania drugiego człowieka.

Podobnie jak główny bohater, czytelnik staje wobec problemu, jak rozwiązać skomplikowane zagadki, które stoją na drodze do prawdy. Autor świetnie oddaje niepewność, niezdecydowanie i wewnętrzne konflikty, z jakimi zmaga się Philip, próbując zrozumieć motywy tłumu, który zabił trzech niewinnych studentów.

Narracja jest przemyślana i skonstruowana w sposób, który stopniowo zwiększa napięcie, zmuszając czytelnika do ciągłego zastanawiania się nad kolejnymi wydarzeniami. Książka jest napisana prostym, klarownym językiem, który ułatwia zrozumienie złożoności przedstawionych problemów.

Książka Femi Kayode „Poszukiwacze światła” to rzadkie połączenie trzymającego w napięciu thrillera z głęboką analizą społeczną rodem z książek Aronson’ów. Autor pokazuje, jak skomplikowane i niejednoznaczne mogą być ludzkie motywacje, jak bardzo mogą one być uwarunkowane przez otoczenie, w jakim się żyje. Pokazuje również, jak wielka może być cena prawdy, kiedy stoi ona w sprzeczności z interesami tych, którzy mają władzę.

Podsumowując, „Poszukiwacze światła” to angażująca i porywająca powieść, która zostawia po sobie ślad w umyśle czytelnika. To przesłanie, która zostaje z nami na długo po zakończeniu czytania, zmuszając do refleksji i zadawania pytań. Serdecznie polecam lekturę każdemu, kto szuka czegoś więcej niż tylko rozrywki, a także chce spojrzeć na świat z nieco innej perspektywy.

Dział: Książki
poniedziałek, 24 lipiec 2023 12:05

Zapowiedź: Yumi i malarz koszmarów

Samodzielna opowieść z uniwersum Cosmere, w której dwoje ludzi pochodzących z zupełnie różnych światów musi się porozumieć i współpracować, żeby ocalić swoje społeczności przed zagładą.

Dział: Książki

 

Mam wielką słabość do powieści post apo. To pozostałość z czasów, gdy takie historie windowały się wysoko na liście bestsellerów. „All That's Left in the World. To, co zostaje po końcu świata” to książka o dość ciekawym i intrygującym tytule. Miłość w czasach zarazy? Bez przerysowania, naśmiewania się i iście straszna?

Ludzkość wyginęła przez śmiercionośnego wirusa. Przeżyli nieliczni, w tym Andrew, którego poznajemy w momencie, gdy jest ranny, głodny i wycieńczony. Pojawia się przed domem Jamiego. Gdy ich schronienie przestaje być bezpiecznie, chłopcy postanawiają wyruszyć na południe, aby znaleźć jakąś cywilizacje. Jednak życie w świecie, gdzie ludzkość wyginęła, jest bardzo trudne, a inni ocaleni są zdolni do wielu okropnych rzeczy. Andrew i Jamie wyruszają w podróż. Chociaż razem są bardzo silną drużyną, mają swoje tajemnice. Wspólna, ciężka podróż wzbudza także uczucia, co do których obaj nie są pewni.

Przyznam, że oczekiwałam czegoś innego, ale nie jestem rozczarowana lekturą. Nastawiłam się na ciekawy świat post apo, gdzie autor powadzi nas przez mroczny i niebezpieczny świat. Jednak w tej książce to wszystko jest tłem dla uczuć, które rodzą się między bohaterami. Cała historia jest niesamowicie barwna i ciekawa. I o dziwo, chociaż akcja rozgrywa się w mrocznym świecie, to nie sposób się nią nie zachwycić. Jestem zachwycona tym, z jaką delikatnością autor opisuje wszystkie emocje i uczucia. Robi to w sposób niezwykle delikatny i obrazuje wszystkie wątpliwości, miłostki, wątpliwości. Dodajemy do tego jeszcze przeszłość i mroczne demony bohaterów i mamy opowieść, która wciągnie czytelnika od pierwszych stron. Zestawienie strasznego dystopijnego świata z delikatnością uczuć Andrew i Jamiego jest niezwykle piękne i ciekawe.

Uwielbiam bohaterów, którzy zostali wykreowani niezwykle realistycznie. Nie wiem, czy mogłabym wskazać ulubieńca, bo zarówno Jamie, jak i Andrew mają w sobie cechy, które uwielbiam. Pierwszy z nich ma niesamowity humor, z perfekcją posługuje się sarkazmem. Jamie natomiast jest niezwykle słodki i delikatny. Idealny duet – bohaterowie dopełniają się perfekcyjnie!

Jest w tej książce wiele elementów, które uwielbiam i składają się na ciekawą, cudowną powieść! Chociaż spodziewałam się czegoś innego, to okazało się, że ten dystopijny querowy romans kupił moje serce. Chociaż wydaje się, że motyw apokaliosy jest oklepany to przez romans bohaterów, ich miłość, która tak kontrastuje z tym przerażającym światem, ta historia jest bryzą świeżości na rynku wydawniczym.

Dział: Książki