Rezultaty wyszukiwania dla: Bis
Zwierzaki Cudaki
Masz ochotę przeżyć fantastyczną przygodę? Lubisz przyglądać się dziobakowi i zastanawiać się w jaki sposób stworzyła go natura? A może po prostu uwielbiasz wyzwania i dobrą zabawę? W każdym z tych przypadków gra „Zwierzaki Cudaki” będzie dla Ciebie idealna.
Wiek: 6+ Liczba graczy: 2-6 osób Czas rozgrywki: ok. 20 minut
Cel i fabuła
Uczestnicy rozgrywki przenoszą się na odległą, tropikalną wyspę, na której mieszkają przeróżne, cudaczne zwierzęta. Zadaniem graczy będzie wytropić jak największą ich ilość, a uda się to tylko dzięki doskonale rozwiniętej spostrzegawczości i refleksowi.
Strona wizualna
Kolorowe pudełko, a w nim obrazkowa instrukcja i pełne humoru elementy. Słonio-żyrafa, krokodylo-lew czy żyrafo-goryl są w grze na porządku dziennym. Tomek Larek stworzył barwne, zabawne ilustracje, które stanowią serce gry. Kafelki i talia zostały porządnie i estetycznie wykonane. Od strony wizualnej gra bez trudu zachęci do zabawy zarówno maluchy jak i ich rodziców.
Przygotowanie gry
Należy dokładnie potasować zarówno kafelki jak i talię kart. Płytki zwierząt dzielimy na dwa równe stosy (po 15 sztuk w każdym). Jeden zostawiamy zakryty (będzie potrzebny w drugiej fazie rozgrywki), drugi rozkładamy na stole tak jak pokazuje instrukcja - obrazkami zwierząt ku górze. Karty układamy w stosiku tak, by każdy z graczy miał do nich łatwy dostęp. Na koniec rozdajemy znaczniki tak, by gracze otrzymali po jednym.
Przebieg rozgrywki
Gra składa się z dwóch takich samych etapów, w których bierze udział po piętnaście kafelków w każdym. I w jednym i w drugim przypadku rozgrywka toczy się do momentu gdy na stole zostanie jedna płytka. Gracz, który rozpoczyna, odkrywa jedną kartę z talii. Informuje ona uczestników rozgrywki jakie płytki zwierząt należy zdobyć. Po odkryciu karty wszyscy starają się jak najszybciej położyć swój znacznik na spełniającym warunki kafelku. Kto pierwszy, ten lepszy. Przedstawione na kartach zależności są w bardzo dokładny, ilustrowany sposób, przedstawione w instrukcji.
Wrażenia
Sądzę, że można nazwać mnie gapą. Przyzwyczajona do gry w memory pierwszą rozgrywkę rozpoczęłam z zakrytymi kafelkami zwierząt. Trochę nie zgadzała się z instrukcją, ale mimo to była bardzo fajna. W ten sposób odkryłyśmy kolejny, możliwy wariant gry. Drugi raz zagrałyśmy już normalnie. Rozgrywka potoczyła się w błyskawicznym tempie, dostarczając grającym masę powodów do śmiechu.
Podsumowanie
„Zwierzaki Cudaki” to sympatyczna, pełna humoru gra rodzinna. Mogą w nią grać zarówno młodsi jaki starsi. Rozgrywka jest dynamiczna i niewymagająca. Zabawne ilustracje zostały nie tylko świetnie pomyślane, ale i doskonale wykonane. „Zwierzaki” z przyjemnością mogę polecić każdemu kto szuka szybkiej, prostej, ale jednocześnie wciągającej gry. Również jej cena jest jak najbardziej przyzwoita. Na jesienno-zimowe, ciągnące się w nieskończoność wieczory gra będzie idealna!
Przegląd gadżetów #2 - Adventure Time
W dziale Gadżetomania prezentujemy tematycznie wybrane, najlepsze wg nas, zabawki, figurki, koszulki, materiały kolekcjonerskie i inne gadżety dla fanów szeroko pojętej fantastyki. W dzisiejszym odcinku zapoznamy się z kilkoma gadżetami związanymi z serialem animowanym pt. „Pora na Przygodę". Można znaleźć je w polskich sklepach internetowych. Zapraszamy!
Premiera "Podwieczności 2. Wiecznej więzi" tuż tuż!
„Wieczna więź" to drugi tom niezwykle pięknej i romantycznej trylogii o miłości, stracie i nieśmiertelności, opartej na motywach zaczerpniętych
z mitologii.
Trylogia „Podwieczność" jest rekomendowana przez najpopularniejsze autorki powieści dla młodzieży, takie jak Becca Fitzpatrick czy Ally Condie i idealnie trafi w upodobania tych czytelników, którzy szukają niezapomnianej i pełnej emocji historii o miłości, która przekracza granice tego świata.
Gry edukacyjne od Beaty Pawlikowskiej już w sklepach!
Beata Pawlikowska przygotowała zupełnie nowy projekt – autorską kolekcję puzzli i edukacyjnych gier memory. Puzzle w pięciu wzorach ukazały się 21 października, a cztery edukacyjne gry memory – 18 listopada. To pierwszy tego typu projekt w Edipresse Książki.
Zapowiedź: "Po drugiej stronie" – Rafał Cuprjak
W prawdzie wydawnictwo nie ustaliliło jeszcze ostatecznej daty premiery książki debiutującego autora Rafała Cuprjaka - "Po drugiej stronie", jednak na 99% będą to pierwsze dni grudnia.
Edycja Specjalna Veto w sprzedaży
W sklepie internetowym wydawnictwa Veto pojawiła się "Edycja Specjalna Veto". Są to zestawy dodatkowe, w których znaleźć można karty z "Malleus Maleficarum", karty z dodatków wchodzących w skład formatu klasycznego oraz także boostery - niespodzianki.
"Ja, inkwizytor. Kościany galeon" Piekary pod patronatem
20 listopada swoją premierę będzie miał najważniejszy tom cyklu o inkwizytorze Mordimerze Madderinie. "Kościany galeon" Jacka Piekary to dziewiąta część głównego cyklu oraz jednocześnie piąta pozycja w podcyklu "Ja inkwizytor". Powieść ukaże się pod patronatem Secretum.
Konkurs - "Cyngiel śmierci"
Agent 007 w tym roku powrócił nie tylko na ekrany naszych kin. W księgarniach ukazała się niedawno kolejna powieść o przygodach Bonda. Serdecznie zapraszamy do udziału w konkursie, w którym do wygrania są trzy egzemplarze książki "Cyngiel śmierci" Anthony'ego Horowitza, która niczym nie ustępuje dokonaniom samego Iana Fleminga.
Targi Gra i Zabawa | Festiwal Gramy | Festiwal Czytamy
Międzynarodowe Targi Gdańskie SA zapraszają do Centrum Wystawienniczo-Kongresowego AMEREXPO w Gdańsku, gdzie w dniach 21-22 listopada odbędą się 4. targi Gra i Zabawa, 11. edycja Trójmiejskich Spotkań z Grami Planszowymi - Festiwal Gramy oraz Festiwal Czytamy.
Krwawa kampania
Dobrych książek fantastycznych nigdy dość. Rozpoczynając recenzję truizmem, zapytam jednocześnie – kto zechce mu się przeciwstawić? Osobiście ciągle czuję się laikiem w tym gatunku. Jednak laikiem, który stara się orientować, co w trawie piszczy. Nie inaczej było w przypadku Trylogii Magów Prochowych. O istnieniu tej serii usłyszałam zaraz po premierze pierwszego tomu. Los jednak chciał, że udało mi się z nimi zapoznać dopiero przy okazji drugiego tomu. Dlatego „Krwawą Kampanię" będę recenzowała z pozycji osoby, która z pierwszym tomem miała styczność praktycznie zerową.
Z racji wcześniej wspomnianych przyczyn, nieco czasu zajęło mi samo wejście w świat opowieści, zapoznanie się z bohaterami książki i ułożenie ich relacji w sensowną całość. Jak również poznanie realiów panujących w świecie przedstawionym. Nie trzeba było jednak czekać długo, aby zaprezentowana rzeczywistość wciągnęła mnie doszczętnie. Z kartki na kartkę, wpadałam coraz głębiej. Przyjdzie nam poznać trzy historie. Jednym z bohaterów jest Marszałek polny Tamas, który znalazł się w ogniu walki z kezańską armią. Mężczyzna postrzegany jest jako świetny dowódca, któremu nie pierwszy raz przyjdzie zmierzyć się z przeważającymi siłami wroga. Swoje miejsce w wojennej rzeczywistości próbuje znaleźć również jego syn Taniel Dwa Strzały, którego wielu pragnie wykorzystać do własnych celów. Trzeciemu z bohaterów, detektywowi Adamatowi, przyjdzie natomiast stoczyć walkę o swoją rodzinę. W taki właśnie świat wpadamy, pełen walki, intryg, ale i uczuć, które jeszcze przetrwały.
Narracja „Krwawej kampanii" prowadzona jest z punktu widzenia wcześniej wspomnianych bohaterów, dzięki czemu przedstawiają nam oni w różny sposób wydarzenia, które bardzo często dzieją się w tym samym czasie. Zabieg ten jest dość ciekawy, choć może on przeszkadzać. Niekiedy bowiem momenty kulminacyjne zostają przegrodzone przygodami innej postaci. Przestajemy się jednak złościć z tego powodu, gdy okazuje się, że zaprezentowana historia jest zazwyczaj równie ciekawa. Szybka akcja to niejedyna zaleta tej powieści. Równą wartość stanowią jej bohaterowie. Poprzez liczne perturbacje poznajemy ich zachowania i osobowość. Nie raz być może, będziemy także chcieli dokonać oceny moralnej ich czynów. Innym razem odnajdziemy w nich część siebie. Jednym będziemy kibicować, innym wprost przeciwnie. Na koniec ostatni ze składników tej znakomitej książki, czyli świat przedstawiony złożony z małych walk o to, na czym bohaterom zależy i wielkich intryg politycznych oraz krwawych bitew. Dość często przyjdzie nam stanąć razem z postaciami w pierwszym szeregu lub też wszcząć bójkę.
Koniecznie należy w tym miejscu wspomnieć o magach prochowych. Czyli ludziach obdarzonych szczególnymi zdolnościami, które objawiają się po zażyciu przez nich prochu. Pozwala on im stać się szybszymi, czy lepiej widzieć. Może taki koncept brzmi absurdalnie, ale absolutnie nie przeszkadzało mi to w trakcie czytania książki. Ta innowacja to jedno. To jednak czym broni się ta pozycja, to przede wszystkim tempo akcji. Rozkręca się ona praktycznie już na samym początku. Dosłownie od pierwszej strony zostajemy wrzuceni na głęboką wodę i śledzimy poczynania bohaterów z zapartym tchem przez cały czas, czyli przez blisko 700 stron. Dzieje się wiele, a szanse na odpoczynek mamy tylko czasami, za sprawą opisów otaczającej nas rzeczywistości. Zaraz jednak pędzimy znowu i zupełnie nie chcemy się zatrzymywać, wprost prosimy o jeszcze. Ta książka to idealny przykład paradoksu, kiedy to pragniemy, jak najszybciej dotrzeć do jej końca, po to, by dowiedzieć się, jak się to wszystko skończy, a jednocześnie po jej ukończeniu nie wiemy co ze sobą zrobić. Brakuje nam bowiem zaprezentowanej rzeczywistości i jej bohaterów.
Jeżeli macie za sobą lekturę „Obietnicy krwi", to pewnie nie muszę Was zachęcać do sięgnięcia po kontynuację. Jeżeli natomiast nie czytaliście pierwszej części, to również się nie obawiacie. Jak wspomniałam wcześniej, zaczęłam od drugiego tomu, jednak moje zagubienie nie trwało długo. A swoje braki zamierzam jak najszybciej nadrobić.