Rezultaty wyszukiwania dla: UNIWERSUM DC
Harleen
Zacznijmy od samego początku. „Harleen”, komiks wydany przez Egmont Polska, opowiada niezwykłą i fascynującą historię Harley Quinn – jednej z najbardziej znanych postaci i oczywiście antybohaterek świata DC Comics. Autor, Stjepan Šejic, znany z takich prac jak „Aquaman: Underworld” czy „Sunstone”, daje głos samej Harley, pozwalając jej opowiedzieć o swoich tragicznych początkach. Otwierając tę opowieść, zostajemy zaproszeni do zanurzenia się w mrocznym i skomplikowanym świecie Gotham City.
Główną bohaterką komiksu jest tytułowa Harleen Quinzel, młoda i ambitna doktor psychiatrii, która znajduje się na skraju przełomowego odkrycia mającego potencjalnie wyleczyć szaleństwo nawiedzające Gotham. Jednak aby udowodnić swoją teorię, Harleen zanurza się w zaburzone umysły przestępców z Azylu Arkham. To właśnie tam, w sercu ciemności, jej życie zaczyna splatać się z najbardziej przerażającym z nich – Jokerem. Ta interakcja i jej konsekwencje rzucają nowe światło na przemianę Harleen w Harley Quinn, oferując czytelnikom głębsze zrozumienie jej postaci, tak jak po lekturze „Jokera” zupełnie inaczej parzymy również na jego postać.
Stjepan Šejic w mistrzowski sposób oddaje w komiksie dynamikę ruchu i głębię emocji. Jego postacie są wyraziste i żywe, co sprawia, że historia "Harleen" odbija się echem w umyśle czytelnika. Jest to opowieść pełna psychologicznych niuansów, intryg i tragedii, przedstawiona z niezwykłą dbałością o szczegóły. Dodatkowo album, zawierający treści pierwotnie opublikowane w amerykańskich zeszytach „Harleen” #1-3, w Polsce został wydany w twardej oprawie, na świetnej jakości papierze i w formacie A4. Idealnie nadaje się do uzupełnienia na półce kolekcji DC Black Label.
Komiks o Harleen to nie tylko historia o szaleństwie i obsesji, ale także o poszukiwaniu tożsamości i walce z wewnętrznymi demonami. Relacja Harley z Jokerem jest przedstawiona w sposób niegloryfikujący, pokazując skomplikowaną dynamikę ich toksycznego związku. Stjepan Šejic po mistrzowsku przedstawia wewnętrzne konflikty Harleen, jej walkę z samotnością, niepewnością i przerażającym urokiem Jokera.
Podsumowując, „Harleen” to pozycja obowiązkowa dla fanów Harley Quinn oraz miłośników głębokich, wielowymiarowych opowieści graficznych. To komiks, który zmusza do refleksji, jednocześnie zachwycając artystycznym wykonaniem. Zarówno fani postaci, jak i nowi czytelnicy, znajdą w nim coś dla siebie. Stjepan Šejic z pewnością zasługuje na miejsce wśród najbardziej cenionych twórców komiksowych z uniwersum DC.
Flash - Zaćmienie. Tom 2
Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w amerykańskich zeszytach „The Flash” #772–779.
„Flash - Zaćmienie” to drugi tom najnowszych przygód Flasza w ramach linii wydawniczej Uniwersum DC, który zahacza o powrót Wally'ego Westa jako szkarłatnego sprintera Central City. Scenarzysta Jeremy Adams, wspierany przez ilustratorów Willa Conrada i Christiana Duce'a, zabiera czytelników w trzymającą w napięciu, pełną magii i akcji podróż, gdzie losy multiwersum wiszą na włosku.
W tej części Wally West staje przed ogromnym wyzwaniem, a jest nim walka z jednym z najgroźniejszych złoczyńców w historii uniwersum DC - Eclipso. Wojna przenosi Flasha do tajemniczego wymiaru Gemworld, gdzie współpracuje z Mroczną Ligą Sprawiedliwości i księżniczką Ametyst, by pokrzyżować plany tej potężnej istoty. Oprócz tego Wally podejmuje pracę u Mister Terrifica, a jego przygody jak zawsze przeplatają się z lekkim, momentami nieco ironicznym humorem, co, jak zawsze, jest miłym urozmaiceniem.
Jeremy Adams doskonale oddaje ducha poprzednich wcieleń Flasza, łącząc dramat rodziny Westów z ekscytującymi i różnorodnymi scenariuszami przygód. Szczególnie interesujący jest moment, w którym Doktor Fate bezpośrednio wchodzi w interakcję z czytelnikiem, co świetnie wpisuje się w kontekst komiksu. Jednakże, pomimo wielu mocnych stron, brakuje tutaj wyraźnego kierunku długoterminowego planu dla narracji. Scenarzysta nie stara się nadać postaci Flasza unikalnego głosu, opowiadając raczej przeciętną historię o rodzinie, której ojciec posiada niezwykłe moce. Mimo to jest nadzieja na oryginalny rozwój sytuacji w nadchodzących tomach.
Kolejnym atutem „Zaćmienia” jest rozwój bohatera i nawiązania do wcześniejszych historii Flasza. Jeremy Adams umiejętnie wprowadza zarówno nowe postacie, jak i te dobrze znane fanom, nadając im nieco oryginalności. W szczególności interakcje Wally'ego z jego dziećmi, które stają się coraz ważniejsze dla fabuły, są interesujące i dodają głębi postaci Flasza.
Moim zdaniem „Flash - Zaćmienie” to solidna kontynuacja przygód Wally'ego Westa, pełna akcji, magii i humoru, z obiecującym potencjałem na przyszłość. Choć w komiksie brakuje wyraźnego, długodystansowego planu na historię, co może niektórych trochę rozczarować, to ogólna jakość opowieści, rysunków i postaci sprawiają, że jest to lektura obowiązkowa dla fanów Flasza i Uniwersum DC.
Powrót na Aldebarana
Król w czerni
Mroczny bóg Knull wraz z hordą smoczych symbiontów zstępuje na Ziemię, dając bohaterom, a przede wszystkim Venomowi, powód do niepokoju. Venom, znający zdolności tych przerażających stworzeń, wspierany przez najpotężniejszych ziemskich bohaterów, stawia czoła wszechmocnemu bogu pustki i jego straszliwym sługom. Chociaż starcie to może go kosztować więcej, niż jest gotów zapłacić, Venom jest zdecydowany obalić Króla w czerni i ocalić swojego syna.
Album zawiera zeszyty #1–5 miniserii „King in Black” oraz #31–35 serii „Venom”, oferując czytelnikom pełną historię epickiej bitwy.
Komiks przedstawia wielki finał opowieści o Venomie, przez cały czas utrzymanej w klimacie horroru i thrillera psychologicznego. Ten klimat, w połączeniu z umiejętnościami Donny’ego Catesa, znanego z serii „Doktor Strange” czy „Thanos”, tworzy niezapomnianą atmosferę. Rysunki stworzone przez Ibana Coello („Deadpool & the Mercs for Money”) i Ryana Stegmana („The Superior Spider-Man”, „Wolverine: Trzy miesiące do śmierci”) dodają głębi i intensywności przedstawionej mrocznej opowieści. To wydanie, w którym łączą się klasyczne elementy horroru z nowoczesnym podejściem do mitologii symbiontów. Donny Cates wykorzystuje tę okazję, aby na nowo zdefiniować symbionty, domknąć wszystkie wątki i dodać coś od siebie do ich mitologii. W rezultacie, „Król w Czerni” staje się nie tylko fascynującym rozszerzeniem uniwersum Marvela, ale także głęboko osobistą opowieścią o poświęceniu, stracie i odwadze.
Mroczna, symbiotyczna postać Knulla, który zamierza zniszczyć Ziemię, stanowi główny punkt opowieści. Venom, który wybrał ratowanie syna zamiast świata, teraz staje przed trudnym wyborem. Konfrontacja z Knull'em i jego smoczymi symbiontami jest sercem całej opowieści, a rozmach wydarzeń, rozciągających się na całe uniwersum Marvela, jest imponujący.
„Król w Czerni” to komiks, w którym akcja idzie w parze z klimatem horroru. Pojawiają się tu też elementy thrillera psychologicznego. Znajdziemy tu ponure, depresyjne momenty, ale także ciekawe spojrzenie na postacie, które łączy nonszalancja typowa dla Donny'ego Catesa. Ilustracje w komiksie są zgrabne, realistyczne, a jednocześnie lekkie i typowo kreskówkowe, co dodaje komiksowi charakteru.
Nie można zapomnieć o znaczeniu tego komiksu dla fanów Venom’a i Spider-Man’a, a także dla całego uniwersum Marvela. „Król w Czerni” jest epickim wydarzeniem, które ma swoje korzenie w serii „Venom” i rozciąga się na inne serie, wpływając na cały świat Marvela. Jego rozmach, przeplatane wątki i wpływ na postacie sprawiają, że jest to godny polecenia komiks, zarówno dla wiernych fanów, jak i dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z komiksami Marvela.
Zapowiedź: Pokłosie. Opowieści z Kosodomu. Żniwa śmierci
Dodatek do bestsellerowego cyklu żniwa śmierci
Ekscytujący i przerażający świat Kosodomu jest pełen opowieści, które czekają na odkrycie. Dlatego nie czekaj i sięgnij po „Pokłosie. Opowieści z Kosodomu”.
Hawkins Horrors. Zbiór przerażających opowieści. Stranger Things
Bardzo często lubimy wracać do ulubionych bohaterów, nie ważne czy goszczą na ekranie, w powieści graficznej, czy w książce. Dlatego nic dziwnego, że taką popularnością cieszą się przeróżne dodatki do serii Stranger Things. Tym razem w moje ręce trafił tytuł „Hawkins Horrors”. To wyjątkowy zbiór opowiadań, który zanurza czytelnika w mrocznym świecie Stranger Things. Książka jest jak podróż do Hawkins po zmroku, gdzie tajemnice i niewyjaśnione zjawiska ożywają w opowieściach z bohaterami serialu w rolach głównych.
Zarys fabuły
Akcja rozgrywa się po drugim sezonie, kiedy główni bohaterowie: Nancy, Mike, Dustin, Lucas i inni, spotykają się, aby wspólnie spędzić wieczór na oglądaniu horrorów. Niespodziewana awaria prądu zmusza ich jednak do zmiany planów, prowadząc do serii przerażających historii opowiadanych w mrocznym otoczeniu miasteczka Hawkins.
Moja opinia i przemyślenia
Książka jest zbiorem różnorodnych opowieści, które, mimo iż mogą wydawać się znajome czytelnikom lubiącym klasyczne horroramy, zyskują nowy wymiar dzięki osadzeniu ich w uniwersum Stranger Things. Opowieści pełne są nawiązań do serialu, co sprawia, że fani będą czuli się jak w domu, czytając o duchach, potworach i innych nadnaturalnych zjawiskach, które nawiedzają mieszkańców Hawkins.
„Hawkins Horrors” jest tytułem skierowanym głównie do młodszego czytelnika. Oferuje przystępne i dobrze napisane historie, które idealnie nadają się do czytania w okresie Halloween. Dla dorosłych czytelników książka może nie oferować zbyt wielu nowości czy głębszych odkryć, ale mimo to może dostarczyć rozrywki i przyjemności z czytania, szczególnie jeśli pozwolą sobie na chwilę bez dodatkowej analizy i krytyki. Trzeba jednak pamiętać, że książka to dodatek do serii i nie ma w sobie zbyt wiele głębi. Warto też podkreślić, że „Hawkins Horrors” to nie tylko zwykły zbiór opowiadań. To książka, która prowadzi nas przez różne zakamarki Hawkins, pozwalając lepiej zrozumieć i poczuć atmosferę miasteczka, jak również pomaga zbliżyć się do ulubionych bohaterów serialu.
Na zakończenie
Podsumowując, „Hawkins Horrors” to interesujący dodatek do uniwersum Stranger Things, który sprawdzi się jako lektura na chłodne, jesienne wieczory. Książka jest pełna atmosfery tajemniczości i niepokoju, charakterystycznej dla tego kultowego serialu.
FANTASTYCZNY FESTIWAL WYOBRAŹNI STARFEST 2023
FANTASTYCZNY FESTIWAL WYOBRAŹNI STARFEST 2023
LUBLIN, 20-22 października 2023 r.
Organizatorzy:
Fundacja Po Innej Stronie Mocy i Targi Lublin S.A.
Armada tom 5
Tom 5 serii „Armada" zbiera w sobie oryginalne tomy od 17 do 20, kontynuując epicką sagę kosmicznych przygód. Komiks jest mozaiką wielowymiarowych opowieści, w których akcja i intrygi przeplatają się z brawurowo wykreowanym uniwersum pełnym niesamowitych stworzeń i zaawansowanych technologii.
„Chłód” — pierwszy tom z tej kompilacji, zabiera nas w podróż pełną osobistych konfliktów i bolesnych wspomnień głównej bohaterki, Nävis. W tej części, skomplikowane relacje między matką, a synem oraz przeszłość, która ciągle daje o sobie znać, są głównymi nićmi przewodnimi fabuły. Nävis, nieustraszona agentka Armady, zostaje wysłana na misję, która na pierwszy rzut oka wydaje się rutynowym zadaniem, jednak szybko przybiera nieoczekiwany obrót. Misja na planecie TRI-JJ 768 staje się polem bitwy nie tylko zewnętrznej, ale i wewnętrznej, dotykając głębokich ran i niewyjaśnionych relacji z przeszłości. „Chłód” to komiks dynamiczny i pełen emocji. Autorzy, Jean-David Morvan i Philippe Buchet, z wielkim wyczuciem mieszają akcję z głęboko osobistymi momentami, tworząc historię, która jest zarówno trzymająca w napięciu, jak i zachęcająca do refleksji. Historia kończy się cliffhangerem, który skutecznie podgrzewa atmosferę i sprawia, że nie możemy się doczekać kolejnych rozdziałów.
Następnie, w „Epidemii”, akcja przybiera na sile, gdy Nävis próbuje uratować konwój przed śmiertelnym wirusem. W tej części, poza walczącą z wirusem Nävis, pojawia się również nowa postać, młoda Juliette, która pomaga w uratowaniu pasażerów konwoju. Scenariusz zręcznie łączy elementy akcji, humoru i przygody, co nadaje tej części wyjątkowego charakteru.
Ostatnie komiksy ze zbioru również nie zawodzą, oferując czytelnikowi rozwinięcie dotychczasowych wątków oraz wprowadzenie nowych, fascynujących elementów do uniwersum „Armady”. W rezultacie, piąty tom serii jest emocjonującą, wielowymiarową podróżą przez bogaty, kreatywnie stworzony kosmos, który jednocześnie pozostaje miejscem, gdzie głęboko ludzkie historie i konflikty znajdują swoje miejsce i rezonans.
Graficznie, komiks jest majstersztykiem. Philippe Buchet zdolnie kreśli olśniewające krajobrazy, intrygujące postacie i detale, które sprawiają, że świat „Armady” staje się jeszcze bardziej rzeczywisty i przekonujący. Technologia i różnorodność stworzeń, którymi album jest wypełniony, zasługują na wyjątkowe uznanie.
Tom 5 serii „Armada” jest pełen różnorodnych przygód, akcji i napięcia. W albumie pojawia się głębsza charakterystyka postaci, ale komiks jednocześnie oferuje czytelnikom bogaty i intrygujący świat. Myślę, że to najlepsze z możliwych połączeń. Pomimo pewnych mankamentów, takich jak momentami przewidywalna fabuła czy używanie już znanych motywów, „Armada” tom 5 jest zdecydowanie warta uwagi dla każdego fana science fiction i graficznych powieści. Czekam z niecierpliwością na kolejne tomy, które, jak możemy przypuszczać, będą pełne nowych, emocjonujących przygód i dalszego rozwoju postaci.
Star Trek: Miasto na skraju wieczności
„Star Trek: Miasto na skraju wieczności” to komiksowa perełka dla zagorzałych wielbicieli tego nieśmiertelnego uniwersum. Album jest adaptacją oryginalnego scenariusza Harlana Ellisona do 28 odcinka pierwszej serii kultowego serialu „Star Trek”. Przybliżając niezmodyfikowaną wersję opowieści, komiks oferuje głębokie i fascynujące refleksje nad ludzką naturą, wprowadzając czytelnika w niesamowitą, pełną napięcia przygodę.
Zarys fabuły
Album zawiera zeszyty „Star Trek: Harlan Ellison’s The City on the Edge of Forever The Original Teleplay” #1–5, a także wstęp i posłowie Harlana Ellisona.
Komiks „Miasto na skraju wieczności” bazuje na scenariuszu, który zdobył uznanie Amerykańskiej Gildii Scenarzystów, prezentując wierną, ilustrowaną wersję klasycznej już historii. W tej adaptacji poznajemy ponownie załogę słynnego statku Enterprise, która przez tajemnicze miasto na skraju czasu zostaje wplątana w serię zdarzeń mogących zmienić bieg historii. W opowieści, pełnej spekulatywnej fikcji, czytelnik zanurza się w świecie, gdzie ludzkość jest ukazana ze wszystkimi swoimi zaletami i wadami, stanowiąc wnikliwe studium charakteru ludzkiej egzystencji.
Przemyślenia
Album wyróżnia się nie tylko przemyślanym scenariuszem, ale także jakością szaty graficznej. Ilustracje J.K. Woodwarda wraz z umiejętnym narracyjnym przewodnictwem scenarzystów, braci Scotta i Davida Tiptonów, tworzą harmonijną, koherentną całość, która w perfekcyjny sposób oddaje atmosferę uniwersum „Star Trek”. Każda strona jest dowodem na głębokie zrozumienie tej kultowej serii, jej charakteru i filozofii. Historia ta jest nie tylko podróżą w głąb kanonu space opery, ale również doskonałym punktem startowym dla nowych fanów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tym uniwersum. Jeżeli zaczną od tego właśnie komiksu, z pewnością nie poczują się zawiedzeni, a lektura rozbudzi w nich zainteresowanie serią. Prosto rzecz ujmując — to prawdziwy majstersztyk.
Podsumowanie
„Star Trek: Miasto na skraju wieczności” to niezwykle udana adaptacja, która z pewnością zadowoli zarówno starych fanów serii, jak i przyciągnie nowych czytelników. Mieszanka znakomitego scenariusza, imponującej szaty graficznej oraz głębokiego przesłania sprawia, że ten komiks to absolutnie niezbędna pozycja w biblioteczce każdego miłośnika uniwersum „Star Trek’a”. Pełna satysfakcja, wysoka jakość, wierność serii i z pewnością również chęć do zanurzenia się w kolejnych tomach przygód załogi Enterprise są gwarantowane. Polecam, bo zdecydowanie warto!
Catwoman. Samotne miasto
Gdy mowa o uniwersum DC, myśli nasze nieuchronnie biegną ku postaciom takim jak Batman czy Joker. W „Catwoman. Samotne miasto” to jednak Selina Kyle, lepiej znana jako Catwoman, staje w centrum uwagi, przenosząc nas w alternatywny wymiar Gotham. Komiks ten, będący owocem pracy wszechstronnie utalentowanego Cliffa Chianga – zarówno scenarzysty, rysownika, jak i kolorysty – jawi się jako arcydzieło gatunku.
Na początku warto zwrócić uwagę na imponujący format tej publikacji. Twarda oprawa z niezwykle szerokimi stronami to idealna platforma, by w pełni docenić detaliczną i barwną sztukę Chianga. Jego rysunki są dynamiczne, a dbałość o detale jest niczym hołd dla charakterystycznej, mrocznej atmosfery Gotham. Choć może w wersji Cliffa Chianga jest ona nieco bardziej urocza.
Fabuła komiksu opowiada o tragicznych wydarzeniach, które miały miejsce dziesięć lat temu, podczas Nocy Błazna. Ze świata odszedł Batman, a za swój udział w tym dramacie Catwoman spędziła lata za kratami. Teraz wraca do miasta, które pod rządami burmistrza Harveya Denta zmieniło swoje oblicze, stając się ostoją porządku. Ale czy rzeczywiście? Za maską spokoju kryją się mroczne sekrety i wszechobecna korupcja.
Uważam że największym atutem tego albumu jest sposób, w jaki Chiang ukazuje ludzkie oblicze antagonistów. Mimo ich mrocznych skłonności, przedstawieni są jako postacie pełne pasji i ideałów (tak jak filmowy Joker z najnowszej produkcji). Narracja płynnie przewodzi nas przez różne momenty czasowe, składając historię w koherentną całość. Śledzimy losy Seliny, której wewnętrzna walka i pragnienie odkrycia prawdy stanowią oś opowieści.
Chociaż jest to alternatywna wizja znanych postaci z DC, „Catwoman. Samotne miasto” zostawia po sobie niezapomniane wrażenie. Jest to zręcznie skonstruowana, porywająca i emocjonalnie naładowana opowieść, która dostarcza czytelnikowi prawdziwych wrażeń. Drobnym niedostatkiem jest design niektórych kostiumów, ale to szczegół, który w obliczu reszty dzieła staje się prawie niezauważalny, a postacie można sobie wyobrazić w ich wersjach z wielkiego ekranu.
Podsumowując, „Catwoman. Samotne miasto” to literacki klejnot, który z pewnością przyciągnie zarówno wieloletnich fanów głównej bohaterki, jak i tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z uniwersum DC. To lektura, która idealnie sprawdzi się podczas leniwego popołudnia, pozwalając czytelnikowi na chwilę satysfakcjonującej rozrywki. Jeśli jesteś miłośnikiem mrocznego świata Gotham, nie możesz ominąć tej publikacji! „Catwoman. Samotne miasto” z pewnością jest ciekawą odmianą i czymś oryginalnym w uniwersum DC.
