Rezultaty wyszukiwania dla: Tajemnice

wtorek, 14 kwiecień 2020 10:31

Wszystko, co wiemy o UFO

Interesują was zjawiska nadprzyrodzone i teorie spiskowe? „Wszystko, co wiemy o UFO” to wyjątkowa książka, która z pewnością zaintryguje wszystkich, którzy interesują się tematyką niezidentyfikowanych obiektów latających i obcych cywilizacji. Autorzy, Elisabeth i Mark Neil, czerpiąc z własnych doświadczeń i badań, próbują rozwikłać tajemnice związane z UFO.

O książce słów kilka

Pierwsze, co rzuca się w oczy po przeczytaniu tej książki, to jej lakoniczność. Autorzy, którzy zajmują się tematem od ponad czterech dekad, prezentują informacje w sposób bardzo przystępny, ale jednocześnie zbyt ogólnikowy, poza tym jest ich niewiele, nawet jak na publikację popularnonaukową. Nie znajdziemy tutaj rzetelnych dowodów czy szczegółowo przeanalizowanych historii, które mogłyby przekonać nawet największych sceptyków. Jest to raczej pozycja dla początkujących w temacie UFO, którzy szukają ogólnego wstępu w tę fascynującą tematykę. Może to być również młodzież lub starsze dzieci.

Książka zawiera wiele interesujących wątków, takich jak udział obcych w budowie starożytnych budowli, kręgów w zbożu, czy autentycznych relacji świadków spotkań z UFO. Autorzy poruszają także tematykę Strefy 51, katastrofy UFO w Roswell i tajemnic Trójkąta Bermudzkiego. Niestety, również te wątki zostały przedstawione w sposób dość powierzchowny, nie oferując wiele nowego czy jakichś zaskakujących treści.

Jednak książka ma swoje mocne strony. Przede wszystkim zawiera cenne podstawowe informacje dla każdego, kto zaczyna swoją przygodę z UFO i teoriami spiskowymi. Znajdziemy w niej bogaty zbiór zdjęć, zarówno z dokumentacji wojskowej, jak i wykonanych podczas wywiadów ze świadkami spotkań z UFO. Dodatkowo lekki język i forma krótkich opowiadań sprawiają, że czyta się ją szybko i przyjemnie. To tytuł bardzo łatwy w odbiorze, nadający się praktycznie dla każdego — niezależnie od wieku i to akurat jest fajne.

Na zakończenie

Podsumowując, „Wszystko, co wiemy o UFO” Elisabeth i Marka Neila jest pozycją, która może zainteresować miłośników tematyki UFO, zwłaszcza tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z tym fascynującym tematem. Nie jest to jednak książka, która dostarcza odkrywczych dowodów na istnienie UFO, a raczej ciekawy wstęp do dalszych poszukiwań i badań w tej dziedzinie. I jako taką mogę ją śmiało polecić.

Dział: Książki
wtorek, 14 listopad 2023 06:59

Bursa


„Bursa" jest już czwartą z kolei powieścią Katarzyny Wolwowicz z cyklu o komisarz Oldze Balickiej. Spokojnie, jednak jeśli nie znasz poprzednich książek, nic straconego. Choć niektórzy bohaterowie pojawiają się już od pierwszej powieści, to nie musisz czytać ich w chronologicznej kolejności. „Bursa" prowadzi nas przez odrębne śledztwo, które mrozi krew w żyłach i pokazuje, że nawet wydarzenia, które rozegrały się kilkadziesiąt lat wcześniej, zawsze w końcu wyjdą na jaw...

Katarzyna Wolwowicz „Bursa"

Na terenach przynależących do starej szkolnej bursy zostają odnalezione zwłoki młodej kobiety. Jej ciało jest zupełnie nagie, rzeczy osobiste zabrane, a wokół zwłok umieszczono jedynie różaniec. Tak wymowne porzucenie ofiary od razu rodzi w głowach śledczych pytania, czy różaniec jest formą przesłania pozostawionego przez zabójcę. Jednocześnie w tym samym czasie z domu praktycznie sąsiadującego z bursą znika nastoletni Tomasz. Uwagę śledczych zwraca fakt, że rodzice nie od razu informują o tym policję. Ponadto ojciec chłopaka ewidentnie coś ukrywa i nie chce współpracować z organami prawa, a jego matka jest wycofana, milcząca i pozbawiona chęci do życia.

Jakby tego było mało, brakuje świadków, którzy mogliby cokolwiek powiedzieć na temat porzuconych zwłok młodej kobiety. Jedyną osobą, która cokolwiek wie, jest mały, autystyczny chłopczyk, który nie mówi, a kontakt z nim jest utrudniony. Im dalej w las, tym robi się jeszcze ciekawiej. W tej książce pojawia się coraz więcej wątków, które pozornie nie mają ze sobą nic wspólnego. A jednak to dzięki nim poszerzamy swoją perspektywę i razem ze śledczymi możemy typować potencjalnych sprawców przestępstwa.

Mroczna powieść

Wydarzenia w tej powieści poznajemy z perspektywy kilku bohaterów. Dzięki temu widzimy ich znaczenie pod zupełnie odmiennym kątem. Ponadto w trakcie czynności prowadzących do wykrycia zabójcy śledczy trafiają na kolejne trzy szkielety. Choć sprawa zostaje uznana za przedawnioną, policjanci zastanawiają się, czy wydarzenia sprzed lat nie miały związku z tym, co przydarzyło się ofierze niedawno. Retrospekcje zabierają nas w przeszłość, a my powoli poznajemy kolejne puzzle z tej układanki.

Oczywiście śledztwo prowadzi niezrównana Olga Balicka, która próbuje odnaleźć się na komendzie po kilku poważnych zmianach personalnych. Ponadto z pracy odszedł Kornel, jej przyjaciel, na którego w poprzednich latach mogła liczyć. Gdy po piętach policjantce zaczyna deptać morderca, robi się poważnie. Czy Kornelowi uda się ochronić Olgę? I czy śledczy poznają prawdę. 

Katarzyna Wolwowicz „Bursa"- recenzja książki

„Bursa" Katarzyny Wolwowicz to fenomenalna pozycja, w której aż roi się od zakamarków i wątków, które rozbudzają emocje i wyobraźnię. Świetnie skonstruowane dialogi i zwroty akcji sprawiają, że trudno się od niej oderwać. Książka jest idealnym wyborem, jeśli masz przed sobą wolne popołudnie i ochotę na intensywne doznania w towarzystwie powieści, która dostarczy Ci niezapomnianych wrażeń. Autorka umiejętnie wplata intrygę w fabułę, co sprawia, że czytelnik pragnie odkrywać kolejne tajemnice. „Bursa" Katarzyny Wolwowic to doskonała propozycja, która na pewno spełni Twoje oczekiwania i zostawi po sobie trwały ślad w Twojej pamięci. Gorąco polecam!

Dział: Książki
wtorek, 14 listopad 2023 06:46

Dobra żona


Thrillery psychologiczne od kilku lat cieszą się ogromną popularnością, jednak od zawsze czytelników przyciągała ich nieprzewidywalność, intrygujące zagadki, zaskakujące zakończenia, a także doskonale skrojone profile psychologiczne głównych bohaterów. To wszystko sprawia, że fabuła wciąga czytelnika w wir wydarzeń, a paleta emocji i moralne dylematy pozwalają na bliższe poznanie głównych postaci. Nie inaczej jest w przypadku debiutanckiej książki „Dobra żona" Darby Kane.

Akcja powieści rozgrywa się w spokojnym miasteczku, w którym dochodzi do serii niewyjaśnionych zaginięć studentek w ciągu ostatnich lat. Lilia i Aaron tworzą piękną i na pozór całkiem zwyczajną parę, która postanowiła się tam sprowadzić. W rzeczywistości jest to wyłącznie gra pozorów. Tak naprawdę chcieli stworzyć związek oparty na spokoju i stabilizacji, ale nie było tam miejsca na typową, romantyczną miłość. Oboje wiedzieli, że była to jedynie „transakcja wiązana", z której czerpali obopólne korzyści. Aaron to idealny mąż, ale także uwielbiany i poważany przez wszystkich nauczyciel. Pewnego dnia mężczyzna znika w tajemniczych okolicznościach. Mieszkańcy miasteczka są zaniepokojeni i zastanawiają się, co mogło się wydarzyć. Jednak jedyną osobą, która zdaje się dziwnie spokojna w obliczu tej sytuacji, jest Lila, żona Aarona. Jej pozorna obojętność budzi podejrzenia i wzbudza zainteresowanie mieszkańców oraz lokalnej społeczności.

Wraz z rozwojem fabuły poznajemy relacje między Aaronem a Lili oraz tajemnice, które kryją się za fasadą ich szczęśliwego małżeństwa. Im bardziej zagłębiamy się w historię, tym więcej pytań i podejrzeń się pojawia. Jak się później okazuje, Lili w duchu cieszy się z takiego obrotu sprawy, ponieważ mogła raz na zawsze zamknąć temat jej toksycznego małżeństwa. Ich małżeństwo miało być najbezpieczniejszym rozwiązaniem, ponieważ oboje wiele przeszli. Niestety, jak się później okazuje, Aaron przepadł bez śladu, jednak w zupełnie innych okolicznościach niż zaplanowała jego żona. Kobieta postanawia rozpocząć śledztwo na własną rękę, jednak w ten sposób sama sprowadza na siebie kłopoty. Nie dość, że jej niecny plan nie wypalił, a ona sama zaczyna otrzymywać anonimowe wiadomości, to jeszcze na domiar złego staje się ona obiektem zainteresowań lokalnej policji.

Książka składa się z rozdziałów opowiedzianych z perspektywy dwóch głównych bohaterów - Lili, żony zaginionego nauczyciela i Ginny Davis, detektyw prowadzącej śledztwo w sprawie zaginięcia. Akcję powieści skupia się na wydarzeniach w teraźniejszości, kiedy Lilia za wszelką cenę próbuje poznać okoliczności zaginięcia jej męża oraz w przeszłości, kiedy poznajemy historię ich małżeństwa, a także splot wydarzeń, który przyczynił się do serii zaginięć w okolicy. Jednocześnie w powieści występuje narracja pierwszoosobowa i trzecioosobowa, co pozwala na głębsze wniknięcie w fabułę, a także niemal bierny i aktywny udział w opisywanych wydarzeniach. Po przeczytaniu kilku stron i zdobyciu pewnych informacji czytelnik tworzy teorię, co stało się z Aaronem, jednak gdy na jaw wychodzą kolejne fakty z przeszłości bohaterów, a w trakcie śledztwa pojawiają się kolejne dowody i poszlaki, czytelnik nie jest już w stanie domyślić się, co się tak do końca stało i jedyne co pozostaje, to w całości oddać się lekturze.

Książka Darby Kane „Dobra żona" to według mnie naprawdę udany debiut i świetnie skrojony thriller psychologiczny z nurtu donestic noir, który łączy niebanalną historię kryminalną z wątkami przemocy psychicznej oraz toksycznymi relacjami między bohaterami. Oczywiście zdarzyły się również drobne potknięcia. Głównym zarzutem jest wolno rozwijająca się fabuła. Z czasem nabiera ona tempa, jednak osoby, które oczekują wartkiej akcji i mocnych wrażeń mogą być rozczarowane. Na szczęście zakończenie powieści jest nad wyraz satysfakcjonujące, a wszelkie wątki splatają się w jedną, logiczną i spójną całość. Książka Darby Kane „Dobra żona" doskonale pokazuje złożoności ludzkiej psychiki i głęboko skrywane sekrety pod fasadą idealnego związku. Zawiłe śledztwo, ślepe zaułki, nieprzewidywalne zwroty akcji, bohaterowie, którym nie można ufać i piętrzące się tajemnice. Powieść oferuje to i o wiele więcej. Jeśli uwielbiasz thrillery psychologiczne, koniecznie musisz ją przeczytać. Gorąco polecam!

 

Dział: Książki
niedziela, 05 listopad 2023 17:07

Gregor i klątwa stałocieplnych

 

„Gregor i klątwa Stałocieplnych” to już trzeci tom cyklu spod pióra autorki „Igrzysk Śmierci” Suzanne Collins. I tym razem bohaterów czekają ciekawe, niezwykle niebezpieczne przygody, a od powodzenia ich misji zależało będzie niejedno (nie tylko ludzkie) życie.

W Podziemiu szaleje zaraza, która zabije wszystkie stałocieplne stworzenia, jeżeli ktoś jej nie powstrzyma. Według przepowiedni ponownie zrobić to może tylko Gregor. Jednak, gdy jego mama dowiaduje się, że chłopiec wraz z siostrą muszą wrócić do pełnej niebezpieczeństw krainy wpada w panikę. Ostatecznie, idąc na kompromis, wyrusza wraz z nimi. Tam zostaje zarażona i Gregor, do tej pory skłonny do pomocy, teraz zrobi wszystko by odnaleźć lek, który jednak niekoniecznie musi być tam, gdzie go szukają.

Za co uwielbiam serię o Gregorze? Myślę, że przede wszystkim za to, że Suzanne Collins nie traktuje dzieci jak pisklęta, które trzeba chronić przed wypadnięciem z gniazda. Zupełnie tak jak J.K. Rowling zwraca się do nich jak do małych dorosłych, rozsądnych, myślących istotek, które są w stanie zrozumieć otaczający je świat i poznać nie tylko od tej najlepszej strony. Dzieci wychowywane pod kloszem są pozbawione świadomości, że gdzieś tam może czekać na nie jakieś niebezpieczeństwo, a nie zawsze w pobliżu będzie mama, która może im pomóc. Muszą same nauczyć się bronić przed przykrymi lub nawet niebezpiecznymi sytuacjami. Powinny też zrozumieć, że nie wszyscy ich rówieśnicy posiadają ciepłe, rodzinne domy, w których czują się bezpiecznie. Niestety życie w ten sposób nie działa.

Suzanne Collins zadbała o to, żeby nie było nudno. W powieści pojawiają się zupełnie nowi bohaterowie, na przykład ogromna jaszczurka Falbanka. Odsłaniają się również pilnie strzeżone tajemnice z przeszłości. Książka posiada nie tylko wartką akcję, ale też wciągającą, logiczną i rozbudowaną fabułę. Napisana została w świetny sposób i w żadnym razie nie przypomina słodkiej historyki dla najmłodszych, w której nic się nie dzieje. Niebezpieczeństwo nieuchronnie towarzyszące bohaterom jest niezmienne. Tu wszystko może się zdarzyć, włącznie ze śmiercią rodziny oraz najbliższych przyjaciół Gregora.

„Gregora i klątwę Stałocieplnych” serdecznie wszystkim polecam tak jak zreszta i całą serię o podziemnych przygodach Gregora. Są to doskonale napisane, wciągające książki, które spodobają się nie tylko najmłodszym. Stworzony przez Suzanne Collins świat jest przepiękny, przerażający i niesamowity.

Dział: Książki

 

 

Bardzo często lubimy wracać do ulubionych bohaterów, nie ważne czy goszczą na ekranie, w powieści graficznej, czy w książce. Dlatego nic dziwnego, że taką popularnością cieszą się przeróżne dodatki do serii Stranger Things. Tym razem w moje ręce trafił tytuł „Hawkins Horrors”. To wyjątkowy zbiór opowiadań, który zanurza czytelnika w mrocznym świecie Stranger Things. Książka jest jak podróż do Hawkins po zmroku, gdzie tajemnice i niewyjaśnione zjawiska ożywają w opowieściach z bohaterami serialu w rolach głównych.

Zarys fabuły

Akcja rozgrywa się po drugim sezonie, kiedy główni bohaterowie: Nancy, Mike, Dustin, Lucas i inni, spotykają się, aby wspólnie spędzić wieczór na oglądaniu horrorów. Niespodziewana awaria prądu zmusza ich jednak do zmiany planów, prowadząc do serii przerażających historii opowiadanych w mrocznym otoczeniu miasteczka Hawkins.

Moja opinia i przemyślenia

Książka jest zbiorem różnorodnych opowieści, które, mimo iż mogą wydawać się znajome czytelnikom lubiącym klasyczne horroramy, zyskują nowy wymiar dzięki osadzeniu ich w uniwersum Stranger Things. Opowieści pełne są nawiązań do serialu, co sprawia, że fani będą czuli się jak w domu, czytając o duchach, potworach i innych nadnaturalnych zjawiskach, które nawiedzają mieszkańców Hawkins.

„Hawkins Horrors” jest tytułem skierowanym głównie do młodszego czytelnika. Oferuje przystępne i dobrze napisane historie, które idealnie nadają się do czytania w okresie Halloween. Dla dorosłych czytelników książka może nie oferować zbyt wielu nowości czy głębszych odkryć, ale mimo to może dostarczyć rozrywki i przyjemności z czytania, szczególnie jeśli pozwolą sobie na chwilę bez dodatkowej analizy i krytyki. Trzeba jednak pamiętać, że książka to dodatek do serii i nie ma w sobie zbyt wiele głębi. Warto też podkreślić, że „Hawkins Horrors” to nie tylko zwykły zbiór opowiadań. To książka, która prowadzi nas przez różne zakamarki Hawkins, pozwalając lepiej zrozumieć i poczuć atmosferę miasteczka, jak również pomaga zbliżyć się do ulubionych bohaterów serialu.

Na zakończenie

Podsumowując, „Hawkins Horrors” to interesujący dodatek do uniwersum Stranger Things, który sprawdzi się jako lektura na chłodne, jesienne wieczory. Książka jest pełna atmosfery tajemniczości i niepokoju, charakterystycznej dla tego kultowego serialu.

Dział: Książki
czwartek, 19 październik 2023 11:05

FANTASTYCZNY FESTIWAL WYOBRAŹNI STARFEST 2023

FANTASTYCZNY FESTIWAL WYOBRAŹNI STARFEST 2023 

LUBLIN, 20-22 października 2023 r. 

Organizatorzy: 

Fundacja Po Innej Stronie Mocy i Targi Lublin S.A.

Dział: Konwenty
wtorek, 10 październik 2023 20:26

Zapowiedź: Biały dym

Marigold ucieka przed duchami. Widma jej dawnego życia wciąż ją prześladują, ale przeprowadzka z rodziną, w zupełnie inne otoczenie, może być dla niej nowym początkiem. Jej mama przyjęła nową pracę, która zapewnia bezpłatne zakwaterowanie, a Marigold musi teraz dzielić przestrzeń ze swoją nową rodziną, w tym nieznośną, dziesięcioletnią przyrodnią siostrą Piper.

Dział: Książki
niedziela, 08 październik 2023 10:10

Pomroka

 

Małe miasteczka mają swój urok; kuszą spokojem, ciszą, krajobrazami. W miejscu takim jak to, mieszkańcy powinni żyć jak w raju. Jednak wielokrotnie prawda okazuje się o wiele mroczniejsza, a tajemnice, jakie skrywają, przez długie lata nie mają szans ujrzenia światła dziennego...

W poszukiwaniu spokoju po niedawnym rozpadzie małżeństwa, Sonia Kranz wraz z nastoletnią córką Julką, przenosi się z Wrocławia do małej miejscowości, Mieroszowa. Wszyscy zapowiadali, że na prowincji czekają na nią wyłącznie drobne sprawy związane z kradzieżą czy sąsiedzkimi kłótniami. Nic bardziej mylnego; już na początku nowego, życiowego rozdziału Sonia musi zmierzyć się z morderstwem nastoletniej dziewczyny. I mimo tego, że policja bardzo szybko ustala potencjalnego sprawcę, to dla Kranz jego zeznanie jest niespójne i niejako wymuszone. Pytanie tylko, przez kogo?

Czy nowa pani komisarz poradzi sobie z tak tragicznym śledztwem, w którym ofiarą jest młoda dziewczyna? I czy ma ono związek ze sprawami gwałtów sprzed lat... ?

Pierwszym, co przyciągnęło mój wzrok, była oczywiście klimatyczna okładka. Biła z niej tajemnica, atmosfera niedopowiedzeń. Miałam nadzieję, że i treść będzie równie klimatyczna. Już po lekturze mogę stwierdzić, że nasza polska autorka bardzo dobrze radzi sobie w tym pełnym zawiłości gatunku, jakim jest thriller. Zaznaczę jeszcze, że jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Agnieszki Jeż (i prawdopodobnie nie ostatnie).

Sonia Kranz po przeprowadzce chce przede wszystkim poukładać sobie w głowie sprawy związane z jej życiem prywatnym, jednak - jak wiadomo - Los bywa przewrotny. Całą uwagę musi skupić na śledztwie w sprawie morderstwa nastoletniej Zuzi, jak się okazuje - nowej koleżanki jej córki. Dla kobiety nie ma chyba nic gorszego niż śmierć dziecka i Sonia czuje cały ból matki, która musi pochować córkę. Tym bardziej chce złapać sprawcę. Tropów jest kilka, a każdy z nich prowadzi donikąd. Do czasu. Miałam wrażenie, że gdyby nie dociekliwość pani komisarz, to pozostali członkowie zespołu śledczego skupiliby się na niepełnosprawnym umysłowo mężczyźnie, który przyznał się do morderstwa. Ona jedna od początku nie miała stuprocentowej pewności, że to on mógłby być sprawcą. Dlatego drążyła dalej, co doprowadziło ją aż do dziesięciu lat wstecz, do spraw związanych z nierozwiązanymi sprawami dotyczącymi napadów na kobiety. Główna bohaterka chciała sprawiedliwości dla zmarłej Zuzi, ale i dla jej matki, co naprawdę mi się spodobało. Dawała z siebie wszystko.

Komisarz Sonia Kranz nie jest papierową bohaterką, o której zapomnimy tuż po zakończeniu lektury. Ma w sobie empatię, ale nie pozwala całkowicie przejmować jej kontroli nad sobą. Przede wszystkim jest śledczą, która chce schwytać sprawcę. Bardzo dobrze stworzona postać, którą widzimy w kilku wydaniach: jako policjantkę, matkę oraz przede wszystkim kobietę. Dzięki tak wyraźnemu obrazowi łatwiej nam wczuć się w historię. Co więcej, całkiem dobrze poznajemy ją również od strony prywatnej, dzieli się z czytelnikiem swoimi uczuciami, przemyśleniami oraz problemami. Za to "Pomroka" zdobyła dodatkowe punkty w moich oczach.

Czy jest mrocznie i tajemniczo? Mrocznie trochę, tajemniczo owszem. Szczególnie, gdy na jaw wychodzą pewne skrywane od lat tajemnice. Czlowiek zaczyna wątpić w swojego bliźniego, patrząc, jak niskie pobudki prowadzą go do upadku moralnego. Cóż, nie nam oceniać czyjeś wybory. W każdym razie książkę czyta się dobrze, akcja gna wartko przed siebie, zostawiając nas często z milionem pytań, zarówno tych związanych ze śledztwem, jak i wspomnianą już moralnością.

Czy polecam? Owszem, myślę, że osoby, które znają już twórczość naszej polskiej autorki już mają tę lekturę w planach. Tych, którzy tak jak ja po raz pierwszy usłyszeli (przeczytali) o tej pisarce, zachęcam. Czeka na Was intrygująca podróż...

Dział: Książki
poniedziałek, 02 październik 2023 22:18

Gwiezdny Zamek. Międzyplanetarna wystawa z 1875 roku

 

„Gwiezdny zamek. Międzyplanetarna wystawa z 1875 roku” (w oryginale „Le Château des Étoiles. 1869: La Conquête de l’espace") to pięknie ilustrowany komiks autorstwa francuskiego twórczy Alexa Alice. Łączy w sobie elementy steampunku, przygody i fantastyki naukowej. Niedawno nakładem wydawnictwa Egmont ukazał się w Polsce już szósty tom serii. 

Komiks opowiada historię z 1869 roku, kiedy to naukowcy i odkrywcy zaczynają eksperymentować z eterycznym gazem - tajemniczą substancją, która może napędzać pojazdy i umożliwiać podróżowanie w przestrzeni kosmicznej. Główny bohater, młody Séraphin, wraz ze swoim ojcem, również naukowcem, biorą udział w tym niezwykłym przedsięwzięciu. Po tragicznej utracie ojca, Séraphin spotyka dwójkę ekscentrycznych podróżników i dołącza do nich w epickiej przygodzie, w trakcie której razem badają tajemnice kosmosu i próbują znaleźć matkę chłopca, która zaginęła podczas jednej z ekspedycji kosmicznych. 

Seria wyróżnia się pięknie wykonanymi, akwarelowymi ilustracjami, które przyciągają oko i nadają opowieści bajkowy, oniryczny charakter. Styl graficzny Alice'a oddaje zarówno piękno, jak i grozę nieskończonej przestrzeni kosmicznej, ukazując majestatyczne krajobrazy i fantastyczne pojazdy steampunkowe. Fabuła jest wciągająca i pełna zwrotów akcji, a postacie są dobrze nakreślone i złożone, z indywidualnymi cechami i motywacjami. Na uwagę zasługuje również wspaniałe wydanie, na które składają się świetna szata graficzna, twarda oprawa i doskonałej jakości papier. 

„Gwiezdny zamek” to komiks, który z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom fantastyki naukowej i przygody, zwłaszcza w konwencji steampunk. Jego unikalny styl wizualny i fascynująca historia sprawiają, że jest to pozycja warta uwagi dla czytelników w różnym wieku, którzy są gotowi na podróż do fantastycznego, alternatywnego świata pełnego tajemnic i niesamowitych odkryć. Mistrzowska kreska, urzekająca historia, wiarygodne postacie — to wszystko sprawia, że komiks jest naprawdę mistrzowską kreacją. 

Mimo że historia nie jest trudna do śledzenia, nic w niej nie jest naprawdę proste, co sprawia, że jest to świetną lekturą zarówno dla młodszych, jak i dorosłych czytelników. Przyznam, że z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy! Uważam, że ten album to prawdziwy sukces, a obok serii nie można przejść obojętnie.  

Dział: Komiksy
poniedziałek, 25 wrzesień 2023 13:29

Konkurs: Wróżda

Porywający thriller, w którym nic nie jest takie, jakim się wydaje. Jeden z najlepszych debiutów ostatnich lat! Zanurz się w mrocznym świecie tej niezwykłej historii, gdzie krótka wiadomość stawia wszystko na głowie, budzą się stare demony, a nieustający niepokój od pierwszej strony trzyma w napięciu do samego końca.

Dział: Zakończone